Ewa Gawryluk jest aktorką, której największą popularność przyniosła rola w serialu "Na Wspólnej". Widzowie lubią jej postać, co przenosi się również na jej życie prywatne, które staje się coraz bardziej interesujące dla internatów i fanów. Ta niechętnie opowiada w mediach o swoim życiu rodzinnym, jednak od czasu do czasu zdarza jej się nieco zdradzać na Instagramie. Tak było i tym razem, gdy pochwaliła się zdjęciem córki w dniu jej urodzin.
Ewa Gawryluk pochwaliła się zdjęciem córki. Opublikowała zdjęcie Marysi, na którym ta trzyma w ręku zegar i krzyż, co wydaje się nam nieco zastanawiające.
Jaka duża panna z tej Marysi. Rodzice pewnie dumni. A taka malutka była. A kawalera już ma? 100 LAT - napisała aktorka pod zdjęciem.
Pod zdjęciem córki Ewy Gawryluk nie mogło zabraknąć komplementów oraz urodzinowych życzeń.
Wszystkiego Najlepszego. Piękna dziewczyna.
Też mam córkę Marysię, 8-latkę. Spełnienia marzeń dla Marysi. Maryśki to fajne dziewczyny, twarde zawodniczki - piszą internauci.
Nie obyło się również bez nieprzychylnych komentarzy. Jedna z internautek w niemiłych słowach odniosła się do trzymanego krzyża przez nastolatkę.
To córka tej pisiorki. Pusto we łbie, krzyż to nie gadżet - napisała jedna z oburzonych internautek.
Na odpowiedź aktorki nie trzeba było długo czekać.
Pani Krystyno, o kim Pani myślała pisząc, że to córka tej pisiorki? A gdzie pani widzi tu pusty łeb i krzyż jako gadżet? Nie rozumiem - dopytywała aktorka.
UPS przepraszam, nie o tę Gawryluk mi chodziło. Panią bardzo lubię. Przepraszam - odpisała skruszona internautka.
Ewa Gawryluk pouczyła jeszcze niesforną fankę, że nie powinna oceniać tak dzieci ludzi, nawet jeśli ich nie lubi. Trudno się z nią nie zgodzić.
RG