Anna Starmach wraz z mężem pojawiła się na tegorocznej gali Telekamery 2020. Oboje pozowali na czerwonym dywanie i nie szczędzili sobie czułości (zdjęcia w naszej galerii). Uwagę zwraca jednak kreacja prezenterki. Różowa suknia nie podkreśliła jej nowej sylwetki. Warto też nadmienić, że krojem przypominała te, które pojawiają się w świecie disneyowskich animacji.
Anna Starmach miała szansę zdobyć statuetkę Telekamery w kategorii Juror (ostatecznie nagrodę otrzymali Baron i Tomson). Nic więc dziwnego, że gwiazda "MasterChef Polska" brylowała na czerwonym dywanie. Trzeba przyznać, że Starmach wyróżniała się na tle innych gwiazd. Wszystkiemu winna była jej stylizacja, a dokładnie balowa suknia od Violi Piekut.
Kreacja Starmach miała ciekawy kolor, bo nietypowy odcień ciemnego różu, wpadający w fuksję. Uroku i elegancji z pewnością dodawał całości zamszowy czarny, pas na poziomie talii. Na tym jednak koniec komplementów. Suknia nie podkreśliła nowej figury Starmach. A szkoda, bo po ciąży prezenterka schudła aż o dwa rozmiary. Sama przyznała to w rozmowie z "Fleszem":
Nigdy się nie ważę i nie jest to kokieteria. Na pewno schudłam o dwa rozmiary i teraz mogę nosić moje ukochane sukienki w rozmiarze 36. Sekret? Wystarczyło zmienić nawyki żywieniowe! Wcześniej piłam za dużo kawy, a zdecydowanie za mało wody, jadłam nieregularnie, często w pośpiechu. Dziś śniadanie to mój poranny rytuał – najczęściej przygotowuję sobie moje supermusli z dodatkiem miechunki, jagód goji, morwy czy chia lub jogurt z jagodami acai czy maqui – i doceniam chwile, kiedy mogę je zjeść z mężem i moją córką. Właśnie ze względu na Jagnę zaczęłam znów eksperymentować w kuchni i gotowanie sprawia mi frajdę - powiedziała.
Suknia Starmach miała też charakterystyczne bufki na ramionach. To właśnie one sprawiały, że kreacja przypominała te rodem z filmów animowanych Disneya. Nie umknęło to też uwadze internautów, którzy pod ostatnim instagramowym postem gwiazdy zostawili mnóstwo komentarzy:
Księżniczka Disneya.
Jak Śnieżka - pisali.
Swoje trzy grosze dorzuciła też Viola Piekut:
Kochamy Cię, nasza piękna Księżniczko - napisała projektantka sukienki.
Naszym zdaniem kreacja jest nieco kiczowata, ale jak powszechnie wiadomo z gustami się nie dyskutuje. A jak wam podoba się Anna Starmach w takiej odsłonie?
AG
Czy Ewa Chodakowska i Anna Starmach czasami mają dosyć sławy?