W niedzielę rano, w amerykańskim stanie Kalifornia doszło do tragicznego wypadku. Prywatny helikopter legendy NBA, Kobe Bryanta rozbił się. Leciał nim sam koszykarz. Zarówno on, jak i trzy inne osoby obecne na pokładzie, zginęły.
Informację podał serwis TZM. W niedzielę rano doszło do wypadku helikoptera. Maszyna rozbiła się i wybuchł pożar. Pomimo szybkiej reakcji służb, nikogo nie udało się uratować. Na pokładzie był m.in amerykański koszykarz, Kobe Bryant, grający na pozycji rzucającego obrońcy.
Kobe osierocił czwórkę dzieci, córki: Giannę, Natalię, Biancę oraz nowonarodzoną Capri. Od 2001 był szczęśliwym mężem pięknej aktorki filmowej, Vanessa Bryant.
Bryant uważany był za jednego z najlepszych graczy NBA wszechczasów. To co się wydarzyło, to prawdziwa tragedia i wielka strata dla świata sportu. Miał zaledwie 41 lat.
W kolejnych informacjach, które spłynęły do mediów w następnych godzinach po wypadku okazało się, że w katastrofie helikoptera zginęła razem z koszykarzem jego 13-letnia córka Gianna.
CW