Camila Cabello udzieliła wywiadu w BBC Radio w programie "Śniadanie z Gregiem Jamsem". Gwiazda przyznała się, że dopuściła się... kradzieży w podczas wizyty w pałacu Kensington.
Camila Cabello potwierdziła, że w pałacu Kensington była wraz z mamą i Jamsem Gregiem, który... namówił ją do kradzieży. Stało się to tuż przed spotkaniem gwiazdy z księciem Wiliamem i księżną Kate. Gdy czekali na książęcą parę, James powiedział:
Musisz coś ukraść. Ukradnij coś... na przykład ołówek!
Camila bez większego namysłu zrobiła to - zwędziła ołówek z pałacu Kensington. Przyznała się również, że nadal go ma i nie zamierza oddać, mimo zachęt jej mamy. Na koniec wywiadu przeprosiła książęcą parę:
Przepraszam Williama i przepraszam Kate.
A co na to sami zainteresowani?
Na Twitterze pod nagraniem z wywiadu, oficjalny profil pałacu Kensington skomentował wypowiedź piosenkarki. Obyło się bez słów - wystarczyła sama emotikona z wytrzeszczonymi oczami. Krótko, ale jakże wymownie!
Czy to oznacza, że książęca para następnym razem będzie miała Camilę na oku?
BO
Poniżej możecie zobaczyć jak to jest być księciem Williamem i księżną Kate.