Wydawało się, że pozycja Moniki Zamachowskiej w Telewizji Polskiej była nie do ruszenia. W końcu dziennikarka pracowała w stacji już od 20 lat i przetrwała nawet "dobrą zmianę". Okazuje się jednak, że "nic nie może przecież wiecznie trwać". Dziś rano portal pudelek.pl poinformował, że prezenterka nie będzie już prowadzić "Pytania na śniadanie" - tak wynika z grafiku na listopad, w którym nie pojawiło się nazwisko Zamachowskiej. Jej miejsce zajęła Małgorzata Tomaszewska.
Domyślamy się, że wiadomość o wykreśleniu z grafiku nie była dla Zamachowskiej przyjemna. Gwiazda szybko wrzuciła na swój profil na Instagramie wymowny cytat, który może być komentarzem do rzekomej decyzji TVP.
Daj sobie wystarczająco dużo szacunku, żeby odejść od kogoś, kto nie zna twojej wartości - napisała.
Co ciekawe, zaledwie kilka godzin później gwiazda pojawiła się na gali przyznania nagród Romance TV. Trzeba przyznać, że wcale nie wyglądała na zmartwioną. Z jej twarzy nie schodził uśmiech.
Na tę okazję prezenterka wybrała stylizację złożoną ze swetra, błyszczącej spódnicy i czarnych butów za kostkę. Jej dobry humor jest rzeczywiście zastanawiający. Myślicie, że w międzyczasie otrzymała już ofertę pracy? A może to tylko dobra mina do złej gry?
Próbowaliśmy skontaktować się z Moniką Zamachowską. Jak dotąd, bezskutecznie.
MŁ