Obecnie o życiu prywatnym Alicji Bachledy-Curuś wiadomo niewiele. Aktorka konsekwentnie unika tabloidów. Swego czasu jej romanse były jednak pożywką dla mediów. Najgłośniej, i to po obu stronach kuli ziemskiej, komentowano związek Polki z Colinem Farrellem. Ostatecznie para rozstała się. Owocem ich przelotnej miłości jest syn Henryk.
W odróżnieniu od innych gwiazd Alicja Bachleda-Curuś niechętnie wrzuca do sieci zdjęcia swojego dziecka. Kiedy już się na to decyduje, twarz Henryka jest zasłonięta. Nie inaczej było tym razem. Aktorka zwróciła uwagę na to, że 10-latek samodzielnie obciął metkę z t-shirtu. Efekt? Dwie dziury...
Nie mogę go za to winić. Sama wciąż tak robię - dopisała gwiazda.
Fani Alicji Bachledy-Curuś z przymrużeniem oka podeszli do wyczucia stylu syna ich idolki. Jeden z nich słusznie zauważył, że Henryk sporo urósł odkąd mama po raz ostatni pochwaliła się nim na Instagramie.
To Henio? Boże, jaki już duży - napisał.
To prawda. W końcu ma już 10 lat.
Dzieci gwiazd na Instagramie. Urocze zdjęcia i filmiki:
MŁ