Piotr Woźniak-Starak nie żyje - informację potwierdziła firma producencka Watchout Studio, której założycielem jest milioner. Na oficjalnym Facebooku pojawiło się oświadczenie.
18 sierpnia 2019 roku w tragicznym wypadku zginął Piotr Woźniak-Starak, producent filmowy, założyciel Watchout Studio, prawdziwy przyjaciel, mąż Agnieszki Woźniak-Starak. Był ciepłym, niezwykłym człowiekiem, o otwartym sercu, a jednocześnie zawodowym filmowcem, który potrafił realizować swoje wizje artystyczne, porywając za sobą miliony widzów - czytamy na początku oświadczenia.
Piotr Woźniak-Starak poszukiwany był od niedzieli rano. Przypomnijmy: w niedzielę policja w Giżycku otrzymała około 4 rano informację o hałasującej na jeziorze Kisajno motorówce. Na miejscu okazało się, że motorówka jest, ale bez pasażerów. Ślady wskazywały na to, że płynęły nią dwie osoby. 27-letnią kobietę policja znalazła w dobrym stanie na brzegu jeziora, około 100 metrów od miejsca, w którym razem z 39-latkiem wpadła do wody. Niestety, mężczyzny następne dni szukali nurkowie, policjanci, straż pożarna, żołnierze WOT a nawet prywatne firmy wynajęte przez rodzinę. Potwierdzono również, że jest to Piotr Woźniak-Starak.
Poszukiwania zaginionego 39-latka trwały aż do czwartku rano. Przerywano je tylko na noc ze względu na trudne warunki panujące na jeziorze Kisajno. Nurkowie przeszukiwali dno jeziora, które miejscami dochodziło nawet do 15-20 metrów głębokości. Na lądzie służby przeczesywały zarośnięte brzegi. Poszukiwania prowadzono również z poziomu powietrza za pomocą helikopterów. Jako pierwszy informację o prawdopodobnym odnalezieniu ciała Piotra Woźniaka-Staraka podał Wiceszef MSWiA.
DH