Od kilku dni starsza córka Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora, Janina, przebywa na obozie. Przed wyjazdem "naznaczyła" mamę na ciele rysunkiem w kształcie serca. Aktorka pokazała go na Instagramie i dodała dość osobisty wpis.
Joanna Koroniewska o macierzyństwie i małżeństwie z Maciejem Dowborem:
Napisała, że córka zrobiła to po to, żeby mama o niej pamiętała. Nie ukrywa, że wzruszyła ją tym gestem:
Moja starsza córka przed wyjazdem na obóz mnie naznaczyła. Serduszkiem. Żebym o niej nie zapomniała. Każdy rodzic pamięta. W każdej minucie naszego życia pamiętamy o tych, których kochamy najmocniej na świecie - napisała.
Internauci również uznali, że to bardzo słodkie ze strony Janiny. Jednak niektórzy zwrócili uwagę na coś innego. A dokładniej na ułożenie kończyn Joanny Koroniewskiej.
Kilka dłuższych sekund rozkminiałam, dlaczego widzę trzy ręce. A przecież to z serduszkiem to noga - napisała jedna z użytkowniczek Instagrama.
Faktycznie, na pierwszy rzut oka tak to zabawnie wygląda. Dopiero po przyjrzeniu się można dostrzec, gdzie aktorka ma ręce, a gdzie znalazła się jej noga. Ta uwaga rozśmieszyła Joannę, która nawet nie zwróciła na to uwagi. Wytłumaczyła, że to kwestia złej perspektywy.
Aaa. To zła perspektywa - odpisała.
Wy też tak pomyśleliście?
AW