• Link został skopiowany

Edyta Górniak odwołała występ w Opolu. Podejrzewano zawał serca. Mamy komentarz menadżera gwiazdy i nowe fakty ws. stanu jej zdrowia

Edyta Górniak miała wystąpić w piątek na scenie opolskiego amfiteatru. Niestety, 40-stopniowy upał sprawił, że gwiazda zasłabła i trafiła do szpitala. Redakcja Plotka skontaktowała się z menedżerem Edyty. Mamy dobre wieści na temat jej stanu zdrowia.
Festiwal Opole 2019
KAPIF.pl

Chyba nikt nie spodziewał się, że wczorajszy dzień w Opolu będzie miał tak smutne zakończenie. Gdy wszyscy oczekiwali na występ Edyty Górniak podczas Festiwalu Piosenki Polskiej, ona przebywała wówczas w szpitalu. Artystka w trakcie prób zasłabła, a powodem pogorszenia stanu jej zdrowia były trwające upały. Chwilę później do mediów dotarła informacja, że u Edyty podejrzewano nawet zawał serca. W rozmowie z menedżerem gwiazdy udało nam się ustalić, że na szczęście podejrzenia te nie potwierdziły się. 

Zobacz wideo

Nowe fakty w sprawie stanu zdrowia Edyty Górniak

Menedżer Edyty Górniak przyznał, że rzeczywiście artystka trafiła do szpitala z podejrzeniem zawału serca, ale po serii badań zostało to wykluczone. 

Edyta w nocy wróciła do hotelu. Tutaj regeneruje siły. Nie wyobraża sobie nie uczcić jubileuszu utworu "To nie ja" w swoim rodzinnym Opolu. Jeśli uda się Edycie zregenerować siły, to wystąpi w niedzielę w opolskim amfiteatrze - mówi w rozmowie z Plotkiem Marcin Wieczorek, menedżer gwiazdy.

I takie wiadomości bardzo nas cieszą. Edyta czuje się już lepiej i mocno trzymamy kciuki za to, by jak najszybciej wróciła do formy. Być może zobaczymy ją w Opolu jeszcze w tę niedzielę. 

DH

Więcej o: