Justyna Steczkowska wydaje właśnie nowy album. W studio "Dzień Dobry TVN" zdradziła, co było inspiracją podczas nagrywania płyty. Przed rozmową z piosenkarką wyemitowany został krótki materiał, w którym wokalistka opowiedziała o niezwykłym prezencie, który szykuje dla Heleny.
Justyna Steczkowska o córce Helenie
Jeśli mówimy o Justynie Steczkowskiej, od razu myślimy o jej mężu, Macieju Myszkowskim i synu, Leonie Myszkowskim. Warto jednak dodać, że wokalistka ma jeszcze dwójkę dzieci - syna Stanisława i córkę Helenę. Właśnie tej ostatniej poświęciła sporo czasu w "śniadaniówce" TVN.
W materiale z przygotowań do jednego z koncertów piosenkarka opowiadała o swoich sukienkach i miłości do mody. Artystka wyraźnie podkreśliła, że każdą ze swoich kreacji zatrzymuje dla siebie. Jak się okazuje, Steczkowska ma ku temu powody. 6-letnia Helena odziedziczyła po mamie miłość do przebieranek. Justyna ma nadzieję, że dziewczynka w przyszłości z chęcią będzie je nosić.
Ja staram się te suknie zachować na jakieś niezwykle ważne aukcje, ale też mam maleńką córkę, która przebiera się we wszystkie moje sukienki. Myślę, że będzie to mój wielki prezent dla niej, jak ja już nie będę mogła ich nosić - powiedziała Steczkowska.
Jak myślicie, dziewczynka odziedziczyła też po Justynie Steczkowskiej talent wokalny?
AD
