Dziennikarka napisała, że choć miło wspomina lata spędzone w TVN, chce spróbować czegoś nowego. Karolina Korwin-Piotrowska nie kryje, co jest powodem jej odejścia ze stacji.
Swoją współpracę zakończy 31 grudnia. We wpisie, który pojawił się na jej profilach w mediach społecznościowych, poinformowała, że był to dla niej dobry czas. Jednak teraz poczuła, że wie, czego chce i zamierza spełniać marzenia.
Z dniem 31 grudnia tego roku kończy się moja 12-letnia historia związana z telewizją TVN. To był dobry i pracowity czas. Trzeba jednak iść dalej, tym bardziej, że świat intensywnie wzywa, grzechem byłoby być głuchym na to wołanie. (...) Czasy się zmieniają, media też, a ludzie na szczęście dorastają i wiedzą, czego robić nie chcą, a co ich kręci. Ja wiem. Idę spełniać marzenia. Polecam! Mam do zrobienia jeszcze wiele rzeczy i do przeżycia wiele.
Korwin-Piotrowska w oświadczeniu podziękowała znajomym z pracy. Jednocześnie dała pstryczka w nos skłóconym gwiazdom TVN.
(...) Kolegom i koleżankom z TVN mówię z uśmiechem na twarzy: do zobaczenia na wyboistym i trudnym medialnym szlaku! Bądźmy dla siebie dobrzy.
Karolina Korwin-Piotrowska największą popularność zyskała dzięki prowadzeniu programów "Magiel Towarzyski" i "#Sława" w TVN Style. Ostatnimi czasy była też gospodynią autorskiego talk-show "DKF" w TVN Fabuła. Obecnie można jej słuchać na antenie Antyradia, gdzie wspólnie z Michałem Figurskim prowadzi audycję "Najgorsze państwo świata".
AD