Fan Bingbing to jedna z największych gwiazd chińskiego kina. Aktorka wystąpiła w tak popularnych filmach jak "X-meni" czy "Iron Man". Nikt nie ma pojęcia, co się z nią dzieje już od lipca.
Fan Bingning ostatni raz była widziana publicznie pierwszego lipca w szpitalu dziecięcym. Gwiazda ma w sieci ponad 60 milionów fanów na chińskim portalu społecznościowym, który wcześniej bardzo aktywnie prowadziła. Od miesięcy trwa tam złowroga cisza - donosi "Time".
Fan Bingbing ma 37 lat i ma w swoim kraju status niekwestionowanej gwiazdy. Gra w największych superprodukcjach chińskiego kina, zarabia miliony, dostaje też propozycje z Hollywood. Poza popularnymi filmami o superbohaterach, pojawiła się też w filmie "355" u boku Penelope Cruz,Marion Cotillard czy zdobywczyni Oscara Lupity Nyong.
Jej popularność i wpływy są tak wielkie, że w 2015 roku trafiła na okładkę "Time", a dwa lata później na listę 100 najbardziej wpływowych osób na świecie.
Aktorka prowadziła bardzo intensywne życie publiczne, bywała na międzynarodowych festiwalach filmowych i wrzucała liczne posty do sieci. W lipcu wszelki słuch o niej zaginął, a fani są skrajnie zaniepokojeni.
Zniknięcie aktorki zagraniczne media łączą z aferą finansową, która dotknęła kontrolowany przez rząd chiński przemysł filmowy. W ostatnim czasie urzędnicy mieli zagiąć parol na wszystkie osoby związane z produkcją największych i najdroższych chińskich filmów.
Media spekulują więc, że zarabiająca miliony Fan Bingbing unikała płacenia podatków, przez co została zwyczajnie aresztowana. Przypuszcza się, że od kilku miesięcy przebywa w zamkniętym zakładzie - relacjonuje RMF FM. Póki co chińskie władze nie wydały żadnego oficjalnego oświadczenia, choć do ich MSZ trafiły już zapytania o jej los.
JAB
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>