To miał być 101. mecz Kuby Błaszczykowskiego. Niestety, piłkarzowi nie dane było wejść na boisko podczas meczu Polska-Japonia na Mundialu 2018. Jego brat wypowiedział się na ten temat.
Mecz, pomimo tego, że nasza drużyna wygrała 1-0, jest mocno krytykowany. Głównie chodzi o jego końcówkę - Błaszczykowski nie mógł wejść na boisko, a Kamil Grosiki na polecenie Adam Nawałki przewrócił się i udawał kontuzję.
Brat Kuby Błaszczykowskiego nie krył swojego rozczarowania.
Pytam się, k***a, czym sobie zasłużył na taki brak szacunku? - napisał na Facebooku.
Szybko jednak usunął wpis. Ale my się wcale nie dziwimy - miał prawo się zdenerwować. Zgadzacie się z nim?
AW