Mundial 2018: Katarzyna Bosacka wie, czemu Polacy przegrali. Żart to szpila w stronę Błaszczykowskiego i Grosika

Mecz Polska-Senegal na mundialu 2018 komentuje coraz więcej osób. Wśród nich jest Katarzyna Bosacka, która wyjaśniła, dlaczego przegraliśmy. Padniecie ze śmiechu.

Mundial 2018 nie umknął nawet uwadze Katarzyny Bosackiej. Prowadząca "Wiem, co jem i wiem, co kupuję", tak jak miliony Polaków, oglądała mecz Polska-Senegal i jest rozczarowana porażką biało-czerwonej reprezentacji. Po przegranym spotkaniu na Facebooku dziennikarki pojawił się zabawny wpis, w którym wyjaśniła, dlaczego piłkarze nie dali rady na murawie.

A nie mówiłam? Napój energetyczny Turbogrosik wykończył Grosika, chipsy Lay's Błaszczykowskiego, a parówki Nawałkę. Trzeba było jeść zdrowo - napisała Bosacka.

A Krychowiak nie reklamuje śmieciowego jedzenia, więc strzela! Brawo panie Grzegorzu! - dodała potem, nawiązując do honorowej bramki Grzegorza Krychowiaka w ostatnich minutach meczu.

Mundial 2018. Katarzyna Bosacka o reklamach z udziałem piłkarzy

To nie pierwszy raz, kiedy Katarzyna Bosacka zabiera głos w sprawie reklam z udziałem polskich piłkarzy. Promotorka zdrowego jedzenia otwarcie skrytykowała Roberta Lewandowskiego za udział w kampanii Coca-Coli.

Jest pan sportowcem uwielbianym przez miliony Polaków, także tych najmłodszych (...) a reklamuje pan napój gazowany z kofeiną, ten najbardziej znany na świecie, ten, który jest jedną z przyczyn otyłości. Szkoda, że kasa jest jednak najważniejsza - grzmiała w poście z 2017 roku.

Wprawdzie teraz tłumaczy, że jej słowa, należy potraktować z przymrożeniem oka, ale część kibiców uznała je za niepotrzebną szpilę w Kamila Grosickiego czy Kubę Błaszczykowskiego.

Pani Kasiu... A co ma piernik do wiatraka? Mimo dużej sympatii, uważam, że ten komentarz jest trochę nieudany - czytamy pod nowym wpisem telewizyjnej gwiazdy.

Mundial 2018. Debiut za nami, mecz Polska-Kolumbia w niedzielę

Pierwszy mecz na mundialu 2018 Polska przegrała m.in. za sprawą samobója. Piłkę do naszej bramki pechowo wbił Thiago Cionek. To pierwszy polski samobój w historii mistrzostw świata. Ostatecznie przegraliśmy 1:2, co w podobnym tonie jak Bosacka skomentował też brat Grzegorza Krychowiaka.

Polski skład na mundialowe boisko drugi raz wyjdzie już w niedzielę. O 20.00 zmierzymy się z zespołem z Kolumbii. Kolejne piłkarskie starcie asy Nawałki rozegrają potem w czwartek. O 16.00 spotkamy się wtedy z Japonią.

Błaszczykowski stawia na rap, a Lewandowski... Tego piłkarze słuchają przed meczem. Wybór Milika Was powali!

 BK

Więcej o: