19 maja książę Harry poślubił Meghan Markle. Choć minął tydzień od tego dnia, małżonkowie nie udali się jeszcze w podróż poślubną. Jednym z powodów była uroczystość 70-tych urodzin księcia Karola, podczas których księżna Meghan po raz pierwszy pojawiła się oficjalnie w nowej roli. Tak więc miesiąc miodowy jeszcze przed nimi.
Początkowo podano informację, że wybiorą się do Namibii w Afryce. Ale to już nieaktualne. Jak zdradził ekspert od rodziny królewskiej w rozmowie z Elle, Omid Scobie, parze zależy na prywatności, a każdy cel, który zostanie ogłoszony publicznie, jest przez nich wykluczony.
Cel podróży zmienia się bardzo często. Jeśli wycieknie nazwa kraju, do którego planuje się wybrać para, od razu reagują służby bezpieczeństwa i trzeba szukać nowego miejsca - powiedział w rozmowie z Elle.
Jedno jest jednak pewne - będzie to na pewno Afryka, którą książę i księżna darzą sentymentem. Nie chcą jednak wracać do Bostwany, gdzie narodziło się ich uczucie. Oboje chętnie zwiedzają nowe miejsca, dlatego wybiorą kraj, w którym jeszcze nie byli razem.
Afryka odegrała ogromną rolę w ich związku - to było miejsce, w którym się w sobie zakochali. Słyszałem, że Meghan bardzo chętnie wybrałaby się z Harrym na wakacje, podczas których będą mogli plażować. Tak więc zdecydowanie wybiorą coś nad morzem - dodał.
Podczas wycieczki wciąż będą pod ochroną a jej szczegóły zostaną zachowane w tajemnicy. Także nie będzie żadnej publicznej informacji na Twitterze.
Pałac Kensington zapowiedział, że podróż poślubna jest bardzo prywatną wycieczką i nie będą publikować informacji w mediach. Podczas ślubu para bardzo się dzieliła nowymi informacjami i teraz nadszedł czas, aby cieszyć się prywatnością. Zasługują na to - podsumował Scobie.
O tym, co wydarzyło się na ceremonii i podczas wesela możecie przeczytać TUTAJ. A jeśli jesteście ciekawi, kto wygrał piwnego ping-ponga, wejdźcie TU.
AW
__________________________________________________________
Napisaliście ponad 30 tysięcy komentarzy z prośbą o Magdę Gessler w "Kole Plotka". Aby to się udało, potrzebujemy Waszej pomocy. Szczegóły poniżej:
