Rafał Brzozowski nie zraził się niepochlebnymi opiniami po zmasakrowaniu utworu "Blue (Da Ba Dee)". Wtedy wskoczył do samochodu i zaczął śpiewać. Najpierw trochę się "porzucał" za kierownicą, a potem udawał taniec robota.
Teraz wybrał "Gangnam Style". Nie tylko zaśpiewał, lecz także zatańczył. A raczej starał się odtworzyć charakterystyczny układ taneczny. Zresztą zobaczcie sami, jak mu poszło:
Internauci na profilu Cebulion24 zostawili wiele niezbyt miłych komentarzy.
Nie ma opcji, to nie może być prawda, to jakaś ustawka, to nie zostało wyemitowane...
Mój mistrz znowu atakuje.
Żenadometr wywaliło - czytamy.
Tu możecie zobaczyć masakrę utworu "Blue (Da Ba Dee)":
Patrząc na to, co Brzozowski wyprawia, można poczuć ciarki wstydu, prawda?
AW
_____________________________________________________
Napisaliście ponad 30 tysięcy komentarzy z prośbą o Magdę Gessler w "Kole Plotka". Aby to się udało, potrzebujemy Waszej pomocy. Szczegóły poniżej: