• Link został skopiowany

Tego o Robercie Lewandowskim nie wiedzieliśmy. Ma ukrytą pasję. Anna: Robi to zaj***ście. Wow, jesteśmy pod wrażeniem!

Robert Lewandowski w ogniu pytań Kuby Wojewódzkiego. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że ma słabość do... niezłe zaskoczenie. I w dodatku jest w tym dobry!
Robert i Anna Lewandowscy
X News

Robert i Anna Lewandowscy byli gośćmi ostatniego odcinka tej edycji show Kuby Wojewódzkiego. Najpierw na jego kanapie zasiadła Anna, a potem dołączył do niej Robert.

Pierwsze pytanie dotyczyło wielkiej trójki: Messi, Ronaldo i Lewandowski. Jak Polak odnajduje się wśród największych?

Wyjeżdżając kiedyś z Polski miałem kompleks typowego Polaka, ale z biegiem czasu stwierdziłem, że dlaczego ja, Polak, mam czuć się gorzej od kogoś innego, skoro mogę osiągać to samo? Ja się cieszę, że gram w tym samym czasie, co oni, bo to się zdarza raz na 100 lat. To też pokazuje, na jakim poziomie jestem - odparł szczerze.
Czyli na pierwszym miejscu stawiasz siebie?
Czemu nie? - padła zaskakująca odpowiedź.

Wszyscy zapewne pamiętają słynną już wizytę prezydenta Andrzeja Dudy w szatni polskiej reprezentacji po wygranej z Czarnogórą 4:2. Jak wiadomo, Lewandowski po wyjściu spod prysznica był niemal w negliżu w trakcie spotkania z głową państwa.

Trochę byłem w dyskomforcie, że nie byłem ubrany. Byliśmy w szatni... To było po awansie, myślę, że prezydent chciał nam podziękować, to było bardzo miłe. Fajnie się czuje człowiek, kiedy najważniejsza osoba w państwie przychodzi i dziękuje za to, ile wysiłku włożyliśmy w to, żeby awansować - tłumaczył napastnik.
Nie czułeś skrępowania? Jakby prezydent przyszedł też w ręczniku, to byłaby równowaga... - dociekał Wojewódzki.
Może dlatego, że nie było to nasze pierwsze spotkanie, to czułem się swobodniej - odpowiedział "Lewy".
Robert i Anna Lewandowscy
Robert i Anna Lewandowscy X News

Był też czas na pytania dotyczące spraw prywatnych. I tutaj, niezależnie od siebie, na te same pytania musieli odpowiadać i Robert i Anna.

Pierwsze pytanie dotyczyło tego, jak się do siebie zwracają na co dzień.

On: Kochanie, ale Ania często do mnie mówi Lewciu.
Ona: Lewciu.

Najczęstsze przekleństwo partnera?

On: Kuźwa.
Ona: zaj*biście, a pier*olę, kuźwa.

Najlepsze było ostatnie pytanie, bo dotyczyło tego, jakiego słowa jako pierwszego powinna nauczyć się ich córka, Klara. Oboje byli cudownie jednomyślni.

On: Kocham cię.
Ona: Kocham cię.

Bodaj najciekawsze zostawił Kuba Wojewódzki na koniec. Zapytał bowiem piłkarza o... taniec. Okazało się, że Lewandowski bardzo to lubi.

Lubię tańczyć. Nie wiem, czy to dobrze z boku wygląda, ale tańczę - wyznał.

Najlepszy jednak był komentarz żony, która szeptem zdradziła, że robi to naprawdę świetnie.

Zaj*biście - tak, mówiąc dokładnie, określiła umiejętności taneczne męża.

Nie wiem jak Wam, ale nam zaimponował.

JZ

Więcej o: