• Link został skopiowany

Hejter nazwał Kuźniara k****. Ten zagrał ostro: Zrobiłem zdjęcie i wysłałem do jego firmy. W internecie burza. I zagadkowy komentarz dziennikarza

Jarosław Kuźniar nie jest zbyt lubiany przez internautów. Ostro go hejtują, ale i on nie pozostaje im dłużny. Teraz mamy chyba najbrutalniejszą odsłonę tej swoistej wojenki dziennikarza z autorami nienawistnych komentarzy.

Jarosławowi Kuźniarowi zdarzało się już publikować prywatne dane osób, które obrażały go w internecie. Tym razem poszedł o krok dalej i przyznał, że zrobił donos do pracodawcy internauty, który nazwał go "k***ą". Opowiedział o tym w rozmowie z dziennikarkami Veedo.pl.

Pisze do mnie ktoś: "Ty k**wo". Myślę sobie: "Ojej, czym sobie zasłużyłem?". Wertuję swoje życie i niczego takiego nie znajduję. Patrzę jednak, że pan się bardzo eksponuje ze swoim miejscem pracy. Pracuje w firmie energetycznej, gigancie. Mówię, czy nie wstyd mu publikować treści w taki, a nie inny sposób, kiedy się chwali, że jest inżynierem w tej firmie, bardzo docenianym. On mówi: "No dobra: ty fi*cie". To miało być łagodniejsze. Ja mówię, że nie musi zmieniać języka, bo ja już zrobiłem zdjęcie tego, co zrobił wcześniej i wysłałem do biura promocji firmy i mam nadzieję, że od jutra go tam nie będzie. Błyskawicznie się zawinął, pokasował dosłownie wszystko, choć nie wiem, czy zmądrzał przez to.

Na Twitterze od razu rozgorzała dyskusja o tym, czy Kuźniar zrobił słusznie, informując szefa o postępowaniu jego pracownika. Konradowi Piaseckiemu z RMF FM spodobało się to.

Ciekawa akcja. Jarek Kuźniar po wulgarnym hejcie zawiadomił pracodawcę tegoż. Dyskusyjne, ale po rozważeniu - popieram!

Z Piaseckim nie zgodziła się jednak kataryna, jedna z najpopularniejszych na Twitterze prawicowych blogerek.

Popiera pan, że duży chłopiec skarży się czyjemuś pracodawcy, że jego pracownik go przezywa? Hmmm.

Piasecki odpowiedź zawarł w punktach.

1. A jakie mamy inne sposoby walki z obrażaniem nas i naszych rodzin?
2. Przezywa? Nazywanie kogoś k**wą to przezywanie?
3. Skoro osoby publiczne odpowiadają za swoje słowa i działania, dlaczego ktoś, kto używa służbowego maila ma być bezkarny?
Takie same, jak my wszyscy. Ignorowanie, blokowanie, sąd. Ale ok, jak wolicie donosy :) - odparła kataryna.

Swoje dorzucił na Twitterze również sam Kuźniar. Jego słowa są co najmniej zastanawiające.

Zamarkować list do szefa inżyniera-hejtera, to co innego, niż donieść na niego. Liczy się skutek - osuszanie hejterskiego bagna - napisał.
Kapif

Ta wypowiedź Kuźniara całkowicie zmienia sens jego pierwszej wypowiedzi. Wynika z niej, że nie było żadnego donosu, a Kuźniar jedynie zastraszył "inżyniera-hejtera", który z obawy przed szefem "błyskawicznie się zawinął i pokasował wszystko". A może jednak to Kuźniar przestraszył się wywołanej przez siebie afery i teraz, tłumacząc, że jedynie "zamarkował" donos, usiłuje wygasić pożar?

Zresztą, wątpliwości jest więcej. Jak napisał Piasecki, doprowadzenie do zwolnienia z pracy kogoś, kto w internecie używa języka nienawiści, jest dyskusyjne. Jest mniej dyskusyjne, jeżeli ktoś używa do tego służbowego komputera, ale wciąż są wątpliwości, czy należy go rozliczać za publikowane w internecie treści, czy może raczej za niewłaściwe użycie służbowego narzędzia.

No i jeszcze jedna wątpliwość. Czy eskalacja nienawiści w internecie osiągnęła już taki poziom, że należy przestać przebierać w środkach, bo przecież "liczy się efekt - osuszanie hejterskiego bagna"?

Screen z Twitter.com

alex

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o:

Komentarze (150)

Hejter nazwał Kuźniara k****. Ten zagrał ostro: Zrobiłem zdjęcie i wysłałem do jego firmy. W internecie burza. I zagadkowy komentarz dziennikarza

Zbigniew Rutkowski
10 lat temu
szkoda czasu na takiego kuś niara
biesczad1
10 lat temu
Jeśli ktoś nie reaguje na nazwanie go k***ą, to ... widocznie jest k***ą!!!...
mic234
10 lat temu
"Ojej, czym sobie zasłużyłem?"

Całokształtem.
borbali
10 lat temu
Mocno popieram Pana Kużniara. Z całą mocą i wszystkimi środkami należy zwalczać klan chamstwa.
Nie podoba mi się nazywanie tych plugawych zazdrośników hejterami.To brzmi zbyt elegancko , obco i niezrozumiale dla przeciętnego Polaka..To tak jakbyśmy kiboli nazywali kibicami.Na te chwilę nic nie przychodzi mi do głowy. Proszę o propozycje.Ja będę myślał.Jak coś odpowiedniego przyjdzie mi do głowy to na pewno napiszę.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).