Andrzej Łapicki zmarł w sobotę w swoim mieszkaniu w Warszawie. I choć ostatnio było o nim głośno głównie za sprawą małżeństwa z młodszą o 60 lat Kamilą Mścichowską, nie zapominajmy, że był reżyserem i świetnym aktorem. To właśnie podkreśliła ekipa "M jak Miłość", oddając hołd Łapickiemu na oficjalnej stronie serialu.
W "M jak Miłość" zdobył sympatię widzów rolą Tadeusza Budzyńskiego. Dla nas wszystkich, dla całego zespołu "M jak Miłość", ogromnym zaszczytem było pracować z tak wybitnym artystą. Z wielkim żalem żegnamy wyjątkowego człowieka - czytamy na stronie serialu.
Fani "M jak miłość" komentują śmierć aktora. Ktoś napisał: Na wieki wieków amant. To prawda. Andrzej Łapicki był przystojnym mężczyzną i miał wielką charyzmę.
Pegaz