Odeszła z programu "M jak Miłość" i znów zrobiło się o niej głośno. Małgorzata Kożuchowska ma swoje drugie "5 minut". Gra u boku Tomasza Karolaka w nowym serialu TVP2 "Rodzinka.pl" a teraz pojawiła się na okładce najnowszej " Gali ". Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że graficy na siłę chcieli ją odmłodzić. A my pytamy, po co?
Małgorzata Kożuchowska bez ingerencji grafików wygląda znakomicie. Kilka zmarszczek dodaje je uroku, bo kobieta jak wino - im starsza tym lepsza. Wygładzona na siłę twarz aktorki nie jest wcale apetyczna.
To nie pierwsza wpadka grafików. Niedawno okładka "Glamour" z Małgorzatą Kożuchowską wręcz straszyła ludzi:
Mrock