Ostatnie tygodnie przyniosły zmiany w składzie prowadzących zarówno "Dzień dobry TVN", jak i "Pytanie na śniadanie". Z redakcji pierwszej śniadaniówki odeszli Piotr Kraśko i Kinga Rusin, a z drugiej Macademian Girl i Robert El Gendy. Pożegnanie z blogerką modową miało przebiegać w bardzo nieprzyjemnej atmosferze. Tamara nagrała nawet filmik, na którym wyjawiła kulisy zwolnienia z TVP oraz niekorzystnej dla niej umowy.
Przyszedł taki moment, że mój kontrakt się kończył i zaczęła się prawdziwa gratka. Moja menadżerka dostawała maile w środku nocy. Mail miał w nagłówku, że albo podpisujemy umowę, albo zdejmujemy Tamarę z weekendu. Czułam się terroryzowana - wyznała.
Robert El Gendy skomentował aferę z Macademian Girl
Macademian Girl prowadziła "Pytanie na śniadanie" w duecie z Robertem El Gendym. W rozmowie z serwisem Jastrząb Post został poproszony o komentarz do wspomnianego filmiku Tamary.
Tamara generalnie ma prawo powiedzieć, co chce. Uważam, że przez te dwa lata stworzyliśmy coś niesamowitego. To daje się odczuć teraz od widza. Ona skomentowała, bo każdy ma praw do swoich uczuć i emocji. Widziałem to i jeżeli ktoś ma jakiekolwiek pytanie dalsze, to powinien u niej poszukać odpowiedzi. Każdy z nas przeżywa inaczej to, co się wydarzyło. Ale każdy idzie dalej. I ona będzie spełniała swoje marzenia. Ja realizuje je też inaczej, jestem związany z TVP od 18 lat i cieszę się z tego, że robię nowe rzeczy.
Dodał też, że będzie bardzo dobrze wspominał współpracę z blogerką.
Robert El Gendy, choć został usunięty ze śniadaniówki, nadal będzie pracował w TVP. Już niebawem na antenę trafi nowy program z jego udziałem.
