"Rolnik szuka żony". Dorota starła się z internautkami. Ostro. "To nie była wpadka!"

Dorota z programu "Rolnik szuka żony" poprowadziła transmisję na żywo na swoim profilu na Instagramie. Padły pytania o jej życie prywatne.

"Rolnik szuka żony" to wielki hit Telewizji Polskiej. Prowadzony przez Martę Manowską format doczekał się dziesięciu edycji. W ostatniej odsłonie mogliśmy poznać Waldemara. Mężczyzna deklarował uczucia Ewie, jednak w finale dowiedzieliśmy się, że ich relacja nie przetrwała próby czasu. Ostatecznie Waldemar związał się z Dorotą, którą wcześniej odesłał do domu. Zakochani spodziewają się córki, która już wkrótce przyjdzie na świat. Dorota na bieżąco relacjonuje w mediach społecznościowych, co u niej słychać. Ostatnio prowadziła transmisję na żywo. Screeny znajdziecie w galerii na górze strony. Opowiedziała m.in. o tym, że póki co nie planuje ślubu.

Zobacz wideo Marta Manowska o ślubach uczestników "Rolnik szuka żony". Padły zaskakujące słowa. "Bardzo przykro"

"Rolnik szuka żony". Dorota uchyliła rąbka tajemnicy na temat związku z Waldemarem. "Nie jestem opcją"

Podczas transmisji live Dorota wydawała się nie mieć humoru. Na zadawane przez internautów pytania odpowiadała krótkimi zdaniami. Fani Doroty byli ciekawi, czy przeprowadziła się już do Waldemara. - Tak - odparła. Później padło pytanie o przeszłość jej partnera w programie "Rolnik szuka żony". "Jak się czujesz, jak Waldek najpierw wybrał Ewę, a jak mu z nią nie wyszło, to wybrał ciebie jako opcję?" - dopytywał internauta. Dorota odpowiedziała dosadnie. - Zostawię to bez komentarza, co napisała... Nie jestem opcją, żadną, nawet dziesiątą - odparła.

Na tym nie skończył się ten wątek. Jeden z użytkowników odniósł się do poprzedniego pytania. "To dlatego zrobił dziecko?" - napisał, odnosząc się do słów internauty. Dorota źle zrozumiała ten wpis. Myślała, że padły obraźliwe słowa w kierunku Waldemara. - Zrobił dziecko? Jak uważasz, że jest debilem, to po co tutaj siedzisz? Z ciekawości? Jak ktoś pisze "zrobił dziecko", to o nim świadczy. On nie zrobił dziecka, to nie była wpadka, tylko planowane" - odparła Dorota. 

 

"Rolnik szuka żony". Dorota odpowiedziała na pytania na temat porodu. Znamy termin

Internauci dopytywali także o ciążę Doroty. Jak się okazuje, uczestniczka programu "Rolnik szuka żony" powita córkę na świecie w połowie października. Wyznała, że na ten moment nie boi się porodu. Wśród pytań nie mogło również zabraknąć wzmianki o imieniu pociechy Doroty i Waldemara. Kobieta nie wyjawiła jednak szczegółów. - Nie wiem, jakie damy imię maleństwu, jeszcze nie zastanawiałam się nad tym, bo każdemu z nas podobają się inne imiona - dodała. Na koniec padło pytanie o to, czy planują z Waldkiem dużą rodzinę. - Nie, powiększenia rodziny już nie planujemy - skwitowała Dorota. ZOBACZ TEŻ: "Rolnik szuka żony". Jakub pochwalił się tatuażem. Jego wielkość zaskakuje

Więcej o: