Więcej o uczestnikach popularnych programów przeczytasz na Gazeta.pl
Ósma edycja programu "Rolnik szuka żony" dobiegła końca. Tym razem o miłość walczyli Kamila, Elżbieta, Stanisław, Krzysztof i Kamil. Ci ostatni szybko wybrali kobiety, z którymi stworzyli związki. Już wiemy, że Bogusia i Krzysztof wzięli niedawno ślub, a Kamil kontynuuje relację z Joanną. Nie udało się Elżbiecie i Markowi, o czym poinformowali w finałowym odcinku. Program nie przyniósł uczucia Kamili i Stanisławowi - internauci uważają, że powinni być razem. Do tych spekulacji odniosła się starsza rolniczka, o czym przeczytacie TUTAJ. Jednak jak się okazuje, rolnik jest szczęśliwie zakochany.
Marta Manowska w rozmowie ze Stanisławem powróciła do jego przygody z programem. Mężczyzna przyznał, że zastanawiał się, czy nie popełnił błędu, nie wybierając żadnej z zaproszonych kobiet. Jednak nie wrócił do listów. Mimo to w jego życiu zaszły poważne zmiany. Po udziale w show znalazł miłość!
Czuję, że podjąłem słuszną decyzję, że nie wybrałem żadnej dziewczyny - mówił Stanisław w finale.
Wierzył, że może poznać kogoś. Jednak z każdym dniem jego nadzieja gasła. Do studia przyjechały wszystkie trzy kandydatki. Zauważyły, że Stanisław nieco się zmienił - przytył i był opalony. Już wcześniej Manowska zwróciła uwagę na to, że media rozpisywały się, że wyjechał na wakacje z kobietą. Ten nie zaprzeczył.
Na gospodarstwie Stanisława zamieszkały Teresa, Aleksandra i Roksana. Choć rolnik nie wybrał żadnej z nich, to połączyły ich ciepłe relacje. Uczestniczki do tej pory w mediach społecznościowych ciepło się o nim wypowiadają. Dwie z nich także ułożyły sobie życie prywatne i w ostatnim czasie pochwaliły się, że są szczęśliwie zakochane. Na uczucie czeka jeszcze Teresa.