Więcej na temat gwiazd polskiego show-biznesu na stronie głównej Gazeta.pl
Klaudia El Dursi była uczestniczką ósmej edycji "Top Model", która jako pierwsza otrzymała od jury Złoty bilet. Ostatecznie kobieta stanęła poza podium, zajmując piąte miejsce. Teraz w rozmowie z portalem Jastrząb Post zdradza, że nie wszyscy jurorzy w nią wierzyli.
Gospodyni "Hotel Paradise" po latach wróciła wspomnieniami do udziału w popularnym show TVN-u "Top Model". Prezenterka zdradziła, że jeden z jurorów - Dawid Woliński nie widział w niej potencjału na modelkę.
Mam takie poczucie, że pan Dawid Woliński od samego początku, od wręczenia Złotego biletu, to była jedyna osoba, która się nie ucieszyła na tę wieść i ja to czułam przez cały sezon - zaczęła.
A później dodała:
Miał do tego święte prawo, o gustach się nie dyskutuje, ktoś inny był jego faworytem. Tak to już jest, że nie możemy podobać się każdemu - podsumowała.
Dawid Woliński musiał skonfrontować się z wypowiedzią prowadzącej "Hotel Paradise". Kiedy dziennikarka portalu Jastrząb Post przytoczyła mu wypowiedź El Dursi i powiedziała, że ta "robi ogromną karierę" żywo zareagował.
Jaką? - pytał.
Dalej było mocniej.
Ja ją oceniałem jako modelkę i miałem stuprocentową rację. I nie tylko ja myślę, że Klaudia pomyliła programy, ale ma ogromne szczęście i jej się udało. To nie ma nic wspólnego z modelingiem, po prostu z naturalnym szczęściem Klaudii i tyle - podsumował.
Na koniec projektant mody dodał, że "nie ma wyobraźni co do Klaudii".