W tym roku gali Oscarów przyświecają duże zmiany. Gala została przeniesiona na kwiecień z powodu pandemii. Mimo obostrzeń organizatorzy chcą zorganizować wydarzenie całkowicie na żywo. Oznacza to, że nie będzie łączenia online z artystami. Akademii Filmowej zależało na osobistej obecności wszystkich nominowanych. Ceremonia odbędzie się niestety z dużymi ograniczeniami.
Oscary 2021 dla garstki zamiast tłumów
Przede wszystkim ograniczona zostanie liczba osób. Do tej pory organizatorzy zapraszali około 50 osób do odczytywania nominacji i wręczania statuetek. W tym roku ich liczba ma być zredukowana o połowę. Rozważane jest także, aby nominowane osoby jednocześnie odgrywały rolę prezentera zapowiadającego nagrody. Ograniczenia dotyczą także samych nominowanych. Oprócz nich w gali wezmą udział jedynie ich najbliżsi (osoby towarzyszące) oraz prowadzący. Uroczystość natomiast odbędzie się na stacji kolejowej Union Station w Los Angeles. W Dolby Theatre odbędzie się natomiast część artystyczna, która ma być transmitowana.
Organizatorzy Oscarów 2021, w przeciwieństwie do tego jak odbyły się Złote Globy nie chcą, aby część statuetek było wręczanych online. Nie przewiduje się łączenia z artystami przez ZOOM-a. Ma być bardziej uroczyście.
Nasz plan jest taki, żeby oscarowa gala wyglądała w tym roku jak film, a nie jak widowisko telewizyjne - zapowiadają w oficjalnym komunikacie producenci wydarzenia Jesse Collins, Stacey Sher i Steven Soderbergh.
Oscary 2021 bez jedzenia i codziennych strojów
Oscary 2021 mają przyćmić inne gale. W liście do nominowanych osób organizatorzy wystosowali prośbę o stosowny ubiór. Sugerują, aby połączyć inspiracje i aspiracje. Jednak dodają wprost, że strój formalny będzie dobrym pomysłem, w przeciwieństwie do stroju codziennego. Producenci gali chcą uniknąć sytuacji, które miały miejsce podczas Złotych Globów, gdzie artyści „odbierali” statuetki z kanapy w domowym ubraniu. Z pewnością nie chcą także powtórki z 2006 roku, kiedy scenarzysta Larry McMurtry odebrał Oscara na wielkiej scenie, będąc ubranym w dżinsy.
Kolejną dużą zmianą będzie brak tradycyjnego bankietu po gali. Nie zaplanowano przyjęć i uroczystych kolacji. Wszystko z myślą o bezpieczeństwie, które przyświeca w tym roku twórcom wydarzenia i jest ich hasłem przewodnim. Podkreślają oni, że zapewnią środki bezpieczeństwa takie, jak na planie filmowym. Oprócz tego na ceremonii mają być dostępne szybkie testy na koronawirusa.
93. gala rozdania Oscarów odbędzie się z 25 na 26 kwietnia, godzina rozpoczęcia przypada na środek nocy - 2:00 czasu europejskiego. Transmisja będzie emitowana na żywo w amerykańskiej telewizji ABC.
