W finałowym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dwie z trzech par wyznały przed ekspertami, że nie zamierzają dalej ze sobą być i planują wziąć rozwód. Okazuje się, że Martyna i Przemek sprawę w sądzie mają już za sobą.
Martyna i Przemek nie dogadywali się już od samego początku programu. Widzowie chyba przestali mieć nadzieję, że w tej relacji nastąpi nagły zwrot akcji. Rozwód w ich przypadku nie był zatem żadnym zaskoczeniem. Najprawdopodobniej para formalnie nie jest już małżeństwem.
W końcu nadszedł ten dzień, na który tak długo czekałam! Jestem wolna i szczęśliwa - życiowe wyzwania nie powinny Cię paraliżować. Powinny pomóc Ci odkryć, kim naprawdę jesteś. #papierowe udowodnienie, że jednak nam się nie udało - napisała.
Można powiedzieć, że Przemek i Martyna mieli dużo szczęścia przy sprawie rozwodowej i szybko uporali się z "papierkową robotą". Przypomnijmy, że Ania, uczestniczka poprzedniej edycji, długo ubolewała, że sprawa rozwodowa się przeciąga.
MT