Kuba Wojewódzki wprost: Myślisz, że żona jest z tobą szczęśliwa? Chyba nie... Potem było jeszcze mocniej

Zagrał w takich filmach, jak "Dom zły", "80 milionów", "Sala samobójców", "Heavy Mental", "Disco Polo", czy "Bogowie". W każdym z tych filmów był wyrazisty i pozostawił po sobie niezatarte wrażenie.

Mimo to Piotr Głowacki do szkoły filmowej w ciągu 4 lat podchodził aż 10 razy. Był odrzucany między innymi przez Jana Englerta, z którym zagrał w "Bogach".

Czym się różni twoje aktorstwo od aktorstwa Rafała i Marcina Mroczków? - zapytał go w swoim programie Kuba Wojewódzki .
Myślę, że więcej od nich występuję w teatrze - odparł Głowacki po dłuższej chwili milczenia.
Oni nie występują. Byli kiedyś w teatrze, ale z wycieczką - wszedł mu w słowo Wojewódzki.

Głowacki opowiedział o swojej fascynacji aktorstwem, które daje możliwość wchodzenia na chwilę do czyjegoś świata, zobaczenia go i udania się dalej. Wojewódzki zwrócił uwagę, że wiąże się z tym niebezpieczeństwo przesadnego utożsamienia się z rolą.

Po filmie "Disco Polo" stałeś się fanem. Zakumplowałeś się z Bayer Full, Boys, z Zenonem...
To za dużo powiedziane. Myślę, że mało kto dostępuje bycia przyjacielem Zenka Martyniuka - odparł Głowacki.
Piotr Głowacki
Piotr Głowacki TVN/X-News
TVN/X-News

Role grane przez Piotra Głowackiego są trudne, czasami dziwne, a niekiedy przerażające. Aktor w każdej z nich jest autentyczny, a może nawet i chwilami przerażający - tak bardzo sugestywnie potrafi zagrać kreowaną postać.

Nie masz czasami tak, że twoja żona się odwraca, widzi cię i mówi: Uuuu!? - zapytał go Wojewódzki.
Tak zrobiła pierwszego dnia po ślubie - przyznał aktor. - W dniu ślubu miałem długie włosy i długą brodę, a dzień później pojechałem na przygotowania do filmu "Hiszpanka" i wyszedłem z taką łysiną i takim wąsem - zademonstrował. - Aga przyjechała po mnie i takiego mnie odwiozła na długą drogę życia.
Myślisz, że jest szczęśliwa z tobą? Chyba nie... Słyszałem, że jest lepszym kierowcą, niż ty. Przecież to wiocha, Piotrek!

To była okazja, żeby Wojewódzki wytknął Głowackiemu namiętność do mało "męskich" czynności, takich jak szycie i szydełkowanie. Głowacki zaprotestował mówiąc, że nie robi tego "nagminnie".

Był taki okres, kiedy potrzebowałem się wyciszyć, brałem sobie materiały, ciąłem, składałem, wkładasz to potem i patrzysz, żeby się równo zszyło. Potem mówisz: "Wow, siedziałem 5 godzin i nagle mam torebkę". Widzisz, że powstaje coś w twoich rękach, czujesz, że twoje życie jest fajniejsze i wiesz, że sobie poradzisz.
Kuźwa, "Project Runway"! - wykrzyknął Wojewódzki przerywając tego wątek.
Kuba Wojewódzki i Piotr Głowacki
Kuba Wojewódzki i Piotr Głowacki TVN/X-News
TVN/X-News

alex

Więcej o: