Rosati kupiła córce unikatową lalkę, ale spójrzcie tylko czym bawią się dzieci Cichopek. "Szkoda, że za naszych czasów takich nie było"

Natomiast dzieci Kasi Cichopek kochają jeździki elektryczne.

Najlepsza fura, jaką mykają moje szkraby. Aż ciężko się dopchać w kolejce, a tak serio to cały czas jestem pod wrażeniem ile takie małe cudo może wywołać radości (również u nas, starych pryków) - pisała na Instagramie Cichopek.

Kochani u nas lato już wystartowało ?? Najlepsza fura ???? jaką mykają moje szkraby, aż ciężko się dopchać w kolejce ??, a tak serio to cały czas jestem pod wrażeniem ile takie małe cudo może wywołać radości (również u nas, starych pryków ????) Który z Was tatusiów dojrzał na tyle, aby zmienić zasady gry i na dzień ojca, na hasło #fathersday do 24.06 chciałby otrzymać 20% rabatu od @TurnadoPolska ?? ?? W pakiecie otrzymujesz uśmiech dziecka, który może przenieść góry, więc nie szukaj wymówek ???? Ja jestem na TAK ?? #Turnado #zabawkaroku #kids #fun #mojewszystko #fathersday

Post udostępniony przez Katarzyna Cichopek (@katarzynacichopek) Cze 20, 2018 o 8:49 PDT

Zazdroszczę - czytamy w komentarzach.

Szkoda, że za naszych czasów takich nie było - dodał kolejny.

Nie jest tajemnicą, że na rynku produktów dla dzieci to Anna i Robert Lewandowscy wyznaczają teraz trendy. Nic więc dziwnego, że marki wysyłają im swoje artykuły. Ostatnio piłkarz trenerka pochwaliła się zabawką, jaką wysłała jej jedna z firm. To... Thermomix!

Trenerka nie kryła radości i podziękowała za przesyłkę.

Dziękuję! Mini Thermomix dla małej Klarci! - napisała 'Lewa' na Instagramie. 

fot.Instagram/annalewandowskahpba

Sprzęty tej marki nie należą do najtańszych. Za tego typu produkt należy zapłacić minimum 5 tysięcy złotych. Wygląda na to, że Ania i Robert będą musieli szybko nauczyć Klarę gotować!

Bracia Mroczek często spędzają czas ze swoimi dziećmi. Chętnie przy tym chwalą się zdjęciami ze wspólnej zabawy. Trzeba przyznać, że ojcowie starają się, żeby ich maluchy się nie nudziły. Marcin ze swoim synem bawi się w dom, ale często też jeżdżą razem na rowerze.

Zaczynamy naszą przygodę z #rower biegowy. Podobno znakomicie rozwija równowagę i koordynację ruchową. Mam trochę stracha?? czy Ignaś sobie poradzi, ale patrząc na jego zapał, chyba nieuzasadnioną?? #tata gotowy w razie czego do akcji ratunkowej. Kto już wsiadł na dwa kółka? #rowerekbiegowy #chiccopolska #bike #zaczynamy #sezon #firsttime #with #father #?? @chiccopolska

Post udostępniony przez Marcin Mroczek (@mroczek_marcin) Kwi 12, 2018 o 8:20 PDT

Zabawa klockami na pewno przyniosła małej Zosi, córce Rafała Mroczka, wiele radości.

Instagram/rafalmroczek

Synek Zosi Ślotały, Leo, najwyraźniej od małego kocha luksus. Stylistka pokazała fotografię, na której chłopiec bawi się 'wypasionym' mercedesem w wersji mini.

Ze stylówą się rodzisz (ewidentnie). Jak każdy prawdziwy facet Leo w weekend poleruje swoje auto... w dresie' - pisała Ślotała. 

#SWAG || Ze stylową się rodzisz (ewidentnie) ??????. Jak każdy prawdziwy facet Leo w weekend poleruje swoje auto.. w dresie ???? #styloweczka #dresdobryjest #bornwithstyle #weekendvibe

Post udostępniony przez Zofia Maria Slotala (@miss_zi) Mar 24, 2018 o 12:26 PDT