"Nasz nowy dom": Ekipa Katarzyny Dowbor pomogła pani Beacie. Dzięki nim mogą normalnie korzystać z łazienki
Link został skopiowany
Jedynym marzeniem dzieci było własne biurko i łóżko. Dzięki Katarzynie Dowbor każde z nich ma swój kąt
AW
W ostatnim odcinku program "Nasz nowy dom" ekipa Katarzyny Dowbor pomogła rodzinie pani Beaty. Kiedy była w ciąży z trzecim dzieckiem, w wypadku samochodowym zginął jej mąż. Wszyscy mieszkali w jednym pokoju. Dom ogrzewany był jednym piecem, a zimą nie mogli korzystać z łazienki. Dzięki ekipie programu ich życie uległo zmianie.
Pani Beata z Chojna zgłosiła się do programu, żeby spełnić marzenia dzieci i swoje. Stary drewniany dom na gwałt potrzebował remontu. Dzięki pomocy ekipy ich życie całkowicie się zmieniło. Mat. prasowe
REKLAMA
W ostatnim odcinku programu 'Nasz nowy dom' ekipa Katarzyny Dowbor pomogła rodzinie pani Beaty. Kiedy była w ciąży z trzecim dzieckiem, w wypadku samochodowym zginął jej mąż.
Wszyscy mieszkali w jednym pokoju. Dom ogrzewany był jednym piecem, a zimą nie mogli korzystać z łazienki. Dach pokryty był niebezpiecznym dla zdrowia eternitem.
Dzięki ekipie programu ich życie uległo zmianie i spełniły się największe marzenia pani Beaty i jej dzieci. Mat. prasowe
Pani Beata z Chojna samotnie wychowuje trójkę dzieci: jedenastoletnią Anię, dziewięcioletniego Kubę i pięcioletnią Karolinkę. W starym drewnianym domu dzieci nie miały warunków do nauki i normalnego rozwoju. - W domu nie ma miejsca, gdzie mogłabym się w ciszy i spokoju pouczyć - mówi Ania. - Jak przychodzę do domu, to się ścigam z siostrą, kto pierwszy usiądzie przy biurku - wyznał Kuba. Mat. prasowe
- Moim największym marzeniem jest to, żeby mój dom został wyremontowany - zdradziła Ania. Dzięki Katarzynie Dowbor, architektowi Maciejowi Pertkiewiczowi i kierownikowi robót Wiesławowi z ekipą, to marzenie się spełniło. Mat. prasowe
Za to marzeniem Kuby było własne biurko, przy którym będzie mógł się uczyć. - I nowe łóżko - dodał. Pani Beata marzy jedynie o tym, żeby jej dzieci ułożyły sobie życie. Na drugim miejscu znalazł się remont. Mat. prasowe
Dzięki ekipie programu każde z dzieci zyskało normalne warunki do rozwoju i nauki. Dom stał się miejscem przytulnym, w którym każdy z członków rodziny znajdzie spokój i ciszę. Mat. prasowe
Dom pani Beaty z Chojna Mat. prasowe
Dom pani Beaty z Chojna Mat. prasowe
Dom pani Beaty z Chojna Mat. prasowe
Dom pani Beaty z Chojna Mat. prasowe
Dom pani Beaty przed remontem Mat. prasowe
Dom pani Beaty przed remontem Mat. prasowe
Dom pani Beaty przed remontem Mat. prasowe
Dom pani Beaty przed remontem Mat. prasowe
Dom pani Beaty przed remontem Mat. prasowe
Dom pani Beaty przed remontem Mat. prasowe
Dom pani Beaty przed remontem Mat. prasowe
Dom pani Beaty przed remontem Mat. prasowe
Dom pani Beaty z Chojna po remoncie Mat. prasowe
Dom pani Beaty z Chojna po remoncie Mat. prasowe
Dom pani Beaty z Chojna po remoncie Mat. prasowe
Dom pani Beaty z Chojna po remoncie Mat. prasowe
Dom pani Beaty z Chojna po remoncie Mat. prasowe
Rodzina pani Beaty z Katarzyną Dowbor Mat. prasowe