Joanna Kurowska była jedną z gwiazd Gali Odciśnięcia Dłoni odbywającej się w ramach Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Czarna sukienka nie była kreacją, dzięki której wybiłaby się z tłumu, ale aktorka i tak przykuwała uwagę. Wszystko za sprawą twarzy, nad której zmieniającymi się rysami, media i fani spekulują od kilkunastu miesięcy. Kurowska, która otwarcie mówi o korzystaniu z dobrodziejstw medycyny estetycznej, zdaje się wyglądać inaczej z każdym publicznym pokazaniem się. Na gali pojawiła się w niedopasowanym i zdecydowanie zbyt mocnym makijażu. Efekt trudno uznać za korzystny.
East News
Aktorka w Międzyzdrojach jest już od kilku dni i trzeba przyznać, że za dnia prezentowała się o wiele lepiej. Luźne stroje i, przede wszystkim, delikatniejszy makijaż zdecydowanie służą jej bardziej.
WBF/Marek Kudelski
Wygląd Joanny Kurowskiej zmienia się diametralnie od kilku lat. Nie jest to tylko wynik upływającego czasu - wręcz przeciwnie - aktorka otwarcie przyznaje, że próbuje z nim walczyć. Pięć lat temu w nieistniejącym już programie "Między kuchnią a salonem" 50-letnia obecnie Kurowska szczerze opowiedziała o tym, jak próbuje poprawiać urodę.
W marcu tego roku aktorka pojawiła się na deskach Teatru Capitol w spektaklu "Lunch o północy". Na zdjęciach z prób z trudem ją rozpoznaliśmy.
Kapif
Kurowska we wspomnianym wywiadzie przyznała, że w przyszłości nie wyklucza bardziej radykalnych ingerencji w urodę.
Fot. WBF
Nad tym, co dzieje się z twarzą Joanny Kurowskiej ponownie zaczęliśmy się zastanawiać, gdy na początku czerwca wzięła udział w pokazie nowej kolekcji Doroty Goldpoint. Aktorka opowiadała o roli modelki, ale my bardziej skupiliśmy się na tym co widzieliśmy, niż słyszeliśmy. O wiele wyraźniej zarysowane rysy, mocniejsza szczęka, bardziej widoczne kości policzkowe - czy to tylko zasługa mocnego makijażu?
Joanna Kurowska zwraca uwagę nie tylko zmieniającą się twarzą, ale tez oryginalnym stylem. Podczas wspomnianego pokazu mody wyznała, że ubiera się trochę jak...Maryla Rodowicz.
O tym, że aktorce faktycznie nie służy zbyt mocny makijaż i to on jest tutaj głównym "winowajcą", świadczyć mogą zdjęcia z końca maja tego roku. Kurowska na evencie marki L'oreal pokazała się delikatnie pomalowana i w "casualowej", pasującej jej sylwetce stylizacji. Trzeba przyznać, że prezentowała się o wiele korzystniej.
WBF/Cezary Piwowarski