Mieszkanie Zofii Ślotały nie jest zbyt duże, raptem 60 metrów. Gospodyni wykorzystała je optymalnie, dzięki czemu wszystko ma swoje miejsce, a wnętrza są zagospodarowane logicznie i optymalnie.
W sypialni najważniejsze jest ogromne łoże Ślotały.
Na łóżku - czarno-biała pościel przełamana kolorowym dodatkiem.
Ta pstrokata mozaika za Ślotałą to polaroidowe zdjęcia przyczepione do lodówki. Dzięki temu stylistka gwiazd ma najbliższych zawsze obok siebie.
Zofia Ślotała przyznała, że odkąd mieszka sama, przechodzi przyspieszony kurs nauki gotowania.
Na tej czarnej planszy widnieje napis: "Za co jesteś dzisiaj wdzięczna?". Zofia Ślotała powiedziała, że zadaje je sobie każdego poranka w trakcie parzenia kawy. Zadaje je także swoim gościom. I jeszcze raz zdjęcia na lodówce.
Ślotała ma słabość do fotografii polaroidowej.
W jadalni z kolei sporo szarości. Nieprzypadkowo.
Lustro stylistka powiesiła na przeciwko szafy. Bardzo praktycznie.
Porządek jest wizytówką Ślotały. Lubi tak.
Nowy sezon programu "Domy gwiazd" wystartował 15 marca. Program możemy oglądać w niedziele o 17 w Domo+.