Jedna impreza i aż OSIEM modowych klap! Co oni mają na sobie?!

Coś tu nie gra. Czyżby Beata Sadowska nie mogła się zdecydować czy jej zimno czy ciepło? Do zwiewnej białej spódnicy założyła gruby wełniany sweter. Do torebki się nie czepiamy, ale po co ta ciężka czarna bransoletka?

Prezenterka chciała poeksperymentować ze swoim wyglądem, niestety mieszanka okazała się wybuchowa - w złym tego słowa znaczeniu. Holograficzne buty (trend z zeszłego sezonu) połączyła z... no właśnie - z czym? Co to jest? Sukienka? Ponczo?

Noszenie ciemniejszej góry i jaśniejszego dołu niesie ze sobą wielkie niebezpieczeństwo - można zaliczyć stylistyczną wpadkę! Tak było w przypadku Edyty Pazury, która założyła czarną, zdobną bluzkę z bufiastymi rękawami, które poszerzyły jej ramiona. Do tego dobrała białą spódnicę z trenem, która optycznie skróciła jej nogi. W efekcie góra była zbyt ciężka - całość wygląda słabo.

Modelka, znana głównie z tego, że obmacywał ją Dawid Woliński, pojawiła się na pokazie w bardzo wyzywającej kreacji. Miejsca intymne i piersi zasłaniały tylko srebrne kryształki - reszta sukienki wykonana była z prześwitującej siateczki. Nie możemy oprzeć się wrażeniu, że w kreacji tego typu dobrze wyglądałaby tylko Beyonce na koncercie.

Sukienka Anny Szarek kompletnie "niszczy" figurę aktorki - poszerza biodra i skraca nogi. Całość wygląda ciężko.

Tancerka przekombinowała. "Piżamowe" spodnie, owszem, są modne, ale nie w takim zestawieniu! Powinna dobrać do nich bardziej elegancką i delikatną górę. T-shirt z zabawnym nadrukiem i jeansowa kurtka są dobre na rower, a nie na pokaz mody!

Wszyscy znamy ekscentryczny styl Tomasza Jacykowa. Nie możemy jednak patrzeć na buty stylisty oraz wystające z nich fioletowe skarpetki. Wyglądają okropnie!