Ten wieczór należał do niej! Kasia Zielińska była największą i najgłośniej oklaskiwaną gwiazdą spektaklu "Berlin czwarta rano", którego premiera odbyła się wczoraj w warszawskim teatrze "Roma". Aktorka nie miała sobie na scenie równych - to ona rządziła bohaterami, w których role wcielili się Rafał Maserak i Kacper Kuszewski.
Zielińska wyglądała świetnie. Seksowną sukienkę, którą pokazywaliśmy Wam już tydzień temu (Zielińska w przezroczystej sukience. Trzeba przyznać, że wygląda nieźle), po spektaklu aktorka zamieniła na inną, równie ciekawą kreację. Gwiazda promieniała!
Zielińską najgłośniej oklaskiwali jej rodzice. Widać, że państwo Zielińscy są bardzo dumni ze swojej córki. Z ich twarzy nie znikały uśmiechy, a po spektaklu ze wzruszeniem gratulowali aktorce świetnego występu.
W Teatrze Roma pojawiło się sporo znanych osób. Gratulacjom dla Kasi nie było końca. Młodszą koleżankę po fachu serdecznie wyściskała Teresa Lipowska. Zielińska była bardzo wzruszona - nie co dzień słyszy się pochwały od tak utytułowanej aktorki.
To zdecydowanie 5 minut Zielińskiej. Jest jedną z najpopularniejszych obecnie aktorek, z powodzeniem gra w teatrze, serialach i filmach , a do tego występuje w programie "Kocham Cię, Polsko!". Odkąd znacznie straciła na wadze, należy też z pewnością do najseksowniejszych polskich celebrytek. Jesteśmy ciekawi, czym jeszcze nas zaskoczy. Trzymamy kciuki za dalszy rozwój jej kariery.