Zaskoczył Was rozwód Urbańskiego? Poznajcie historię krótkiej miłości. Był "wpasowany jak kawałek puzzla"

Julia Chmielnik, druga żona Urbańskiego, urodziła się w 1981 roku. Studiowała dyrygenturę, próbowała także swoich sił jako aktorka. Jest córką aktora Jacka Chmielnika, który w 2007 roku tragicznie zmarł porażony prądem. Julia Chmielnik pod wpływem tego wydarzenia porzuciła aktorstwo. Zanim poznała Urbańskiego, miała spotykać się rzekomo z Pawłem Grasiem, obecnie rzecznikiem prasowym Donalda Tuska. Tak przynajmniej wynika z książki Janusza Palikota "Kulisy platformy".

To był kwiecień 2006 roku. Paweł Graś zadzwonił do mnie. Był wtedy jeszcze z Julią, dziś żoną Huberta Urbańskiego. Siedzieliśmy z Pawłem i Julką chyba do czwartej nad ranem. Na tym przyjęciu poznałem żonę" - wspomina Palikot w kluczowym dla nas fragmencie książki.

Kapif

AG

Poznali się w Krakowie, gdzie Julia Chmielnik wtedy mieszkała, a Hubert Urbański kręcił "Milionerów". Próbując się zaaklimatyzować w obcym dla siebie mieście, przesiadywał w popularnych wśród aktorów knajpkach na ulicy Szewskiej. W jednej z nich poznał żonę. Po ślubie w 2009 roku para zamieszkała w Warszawie. Obecnie Julia Chmielnik pracuje w warszawskim Młodzieżowym Domu Kultury, gdzie prowadzi zajęcia wokalne

Ślub wzięli jesienią 2009 roku. Poprzedni ślub Urbańskiego był jedynie cywilny, więc ten mógł wziąć w kościele. Kiedy z Julią mówili sobie sakramentalne "tak", od kilku miesięcy na świecie była już ich pierwsza córka Stefania. Kolejna, Danuta, przyszła na świat 2 lata później. Urbański był przy tym obecny. W prowadzonym przez Krzysztofa Ibisza programie "Studio Weekend" zdradził nieco szczegółów tego wydarzenia:

Kobiety podobno bardzo nie lubią, kiedy się mówi "rodziliśmy razem" - żartował. - Ja byłem przy porodzie. Nie rodziliśmy razem. - uściślił Urbański. - Podział wysiłku i obowiązków jest bardzo nieproporcjonalny, w takiej konfiguracji, ale ja byłem rzeczywiście.

Oboje zdecydowali, że nie chcą wcześniej poznać płci dziecka. To miała być dla nich niespodzianka.

Ja nawet sobie pomyślałem, kiedy nie znaliśmy płci tego ostatniego dziecka, czyli Danusi, która się rodziła jako ostatnia, to myślałem o tym, że Boże, co to będzie jak się chłopak urodzi, ja nie wiem jak rozmawiać - zwierzył się Ibiszowi.

Kapif

Wydawało się, że małżeństwo z Julią Chmielnik jest dla dziennikarza spełnieniem marzeń. Tak przynajmniej opowiadał w mediach o swoim związku.

Przestaję wierzyć w przypadki. Czasem to są po prostu zbyt duże zbiegi okoliczności, żeby nazwać to tylko przypadkiem - tak jak w przypadku tego, jak się poznaliśmy. Jesteśmy dwoma jabłkami, nie jakimiś połówkami. Dwa jabłka tego samego gatunku, dobrze do siebie pasujące - mówił w wywiadzie dla serwisu Kobieta.wp.pl.

W podobnym tonie wypowiadał się dla innego kobiecego serwisu, Kobieta.onet.pl:

Odkąd jestem z Julią, a jeszcze odkąd się pojawiła nasza córka, czuję się tak na miejscu, tak wpasowany jak kawałek puzzla, którego brakowało do całości.

kapif

Aktor wydawał się wyciągnąć wnioski z poprzedniego związku i tym razem spędzał z rodziną o wiele więcej czasu.

Bardzo często przychodzą goście, w domu jest non stop dużo ludzi. W niedziele urządzamy projekcje - kino, bardzo dużo rozmawiamy, pijemy wino, sporo się dzieje. Jak jestem tylko z dzieckiem, to też jestem innym ojcem, niż byłem 15 lat temu - przyznał magazynowi Styl.pl.

Stał się domatorem i było mu z tym dobrze. Odpowiadając na pytania w ankiecie portalu Interia zdradził, za co jest wdzięczny swojej żonie.

Dała mi rodzinę i dom, do którego chcę wracać i z którego nie lubię wychodzić.

Kapif

Kapif

KAPIF.PL/KAPIF

Domator, kochający swoją żonę i uwielbiający spędzać czas z dziećmi. Nawet ktoś taki może odczuwać pokusy.

Bo zawsze się może pojawić inna kobieta, inne uczucie. Trzeba być czujnym, ale warto - mówił w wywiadzie dla "Twojego Stylu". Zaraz jednak dodaje: U faceta, który jest szczęśliwy, mózg nie pracuje w kierunku: i co dalej? Bo on wie, co dalej.

W takich okolicznościach rozwód Huberta Urbańskiego i Julii Chmielnik stanowi sporą niespodziankę. Być może kiedyś poznamy przyczyny rozpadu tego, wydawałoby się, harmonijnego związku. Tymczasem teraz chyba oboje sobie zadają pytanie: co dalej? Pierwsza rozprawa rozwodowa została wyznaczona na 19 czerwca.