Mons Barracks w Aldershot w południowej Anglii przywitało parę książęcą chmurami. Pierwszy Batalion Gwardii Irlandzkiej zaprezentował się jednak w pełnej krasie. Żołnierzom towarzyszyły słynne maskotki - irlandzkie wilczarze.
AP
Księżna Kate, zgodnie z ponad stuletnią tradycją zainaugurowaną przez królową Aleksandrę, żonę ówczesnego króla Edwarda VII, miała w klapie symboliczny bukiecik koniczyny. Roślina zdobiła także wojskową czapkę jej męża, mundury gwardzistów...
AP
... a nawet psią obrożę.
AP
Księżna, mimo deszczowej aury, prezentowała się bardzo elegancko. Do płaszcza w "irlandzkim kolorze" i fantazyjnego toczka, dobrała czarne, zamszowe buty na wysokim obcasie.
AP
Para książęca prezentowała się świetnie i nic nie zapowiadało, że pod koniec wizyty zdarzy się coś takiego...
Obcas księżnej nagle utknął w kratce kanalizacyjnej. Kate o mało nie straciła równowagi. Na szczęście mogła liczyć na pomocne ramię męża.
AP
Ale uwolnienie pantofelka wcale nie było łatwe. Szczególnie, gdy Kate postanowiła nie zdejmować w trakcie całej operacji buta.
AP
Wszyscy podeszli do całej historii z humorem. Nawet gwardziści mieli problem z zachowaniem powagi.
AP