The Killers, Placebo i The Roots gwiazdami Coke Live Music Festival

Coke Live Music Festival odbędzie się w dniach 11-12 sierpnia 2011 roku na terenie Muzeum Lotnictwa w Krakowie

The Killers

"Human", "When You Were Young", "Somebody Told Me" to niekwestionowane przeboje pierwszej dekady XXI wieku. Wszystkie zostały nagrane przez jeden zespół - The Killers. Formacja z Las Vegas swoją nazwę zawdzięcza fikcyjnemu zespołowi, który pojawił się w teledysku grupy New Order. Wybór nie był przypadkowy, bo w muzyce The Killers echa nowej fali są mocno słyszalne, za sprawą syntezatorów i charakterystycznie ustawionego wokalu lidera grupy, Brandona Flowersa. The Killers osiągnęli niewiarygodny sukces już pierwszym albumem, "Hot Fuss", wydanym w czerwcu 2004 roku - płyta sprzedała się na całym świecie w ilości ponad 7 milionów egzemplarzy, w wielu krajach osiągając status złoty lub platynowy. Największe zainteresowanie zespół wzbudził w rodzimych Stanach Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii, gdzie małe kluby błyskawicznie zamienili na wielkie sale koncertowe. Utworami "Somebody Told Me" czy "Jenny Was A Friend Of Mine" szybko określili swoją pozycję na rynku i zniknęli w studiu, w celu nagrania drugiej płyty. Jeśli "Hot Fuss" było hołdem dla brytyjskiej muzyki lat 80-tych, "Sam's Town" jawi się jako album na wskroś amerykański. Trochę Bruce'a Springsteena, trochę muzyki z Południa plus rozpoznawalne brzmienie The Killers i pod koniec 2006 roku rock'n'roll należał do Czwórki z Nevady. I choć kilka lat wcześniej grali na stadionach w roli supportu U2, teraz sami zaczęli zapełniać tak gigantyczne przestrzenie.

Jeśli jakimś cudem po dwóch pierwszych albumach istniały osoby nie mające pojęcia o istnieniu The Killers, sytuacja musiała ulec zmianie po wydaniu albumu "Day & Age". Płyta bezczelnie przebojowa, wyprodukowana przez Stuarta Price'a - współpracownika m.in. Madonny czy Gwen Stefani, była udanym flirtem z muzycznym dziedzictwem lat 80-tych. Po ogromnym sukcesie trzeciego albumu i towarzyszącej mu trasy koncertowej muzycy The Killers z powodzeniem skupili się na solowych projektach. Po dwóch latach przerwy wracają! Tego lata zagrają zaledwie kilka koncertów, ponieważ cały czas intensywnie pracują nad swoim czwartym studyjnym albumem, który powinien ukazać się jesienią. W czasie polskiego występu z pewnością usłyszymy fragmenty nowego wydawnictwa.

Placebo

Po piętnastu latach na scenie, sześciu albumach studyjnych, 11 milionach sprzedanych egzemplarzy, zawirowaniach oraz międzynarodowych sukcesach Placebo wracają po prawie roku milczenia. Zespół został zaproszony do zagrania kameralnego koncertu na pierwszej edycji Sundance Film Festival w Londynie. Występ już za dwa tygodnie. Pełni nowych pomysłów - Brian Molko, Stefan Olsdal i Steve Forrest są gotowi do powrotu na scenę! W czerwcu 2009 roku Placebo wydali swój szósty album studyjny "Battle For The Sun". Nagrany w ciągu trzech miesięcy, żywy i witalny oznaczał nową erę dla zespołu, i pozytywnie zaskoczonych fanów. Muzycy wykorzystali pełnię wolności artystycznej, jaką dało im samofinansowanie i wydanie albumu własnym sumptem. Wyniki były imponujące - pierwsze miejsca na listach sprzedaży w 10 krajach, czołówki list w kilkunastu kolejnych czy wreszcie nagroda MTV dla najlepszego zespołu alternatywnego w Europie. Promując poprzedni album zagrali ponad 140 koncertów, dla 2.5 miliona osób, w 44 krajach. Finałowy koncert został nagrany i opublikowany jako DVD "We Come In Pieces".

The Roots

Są jednym z najważniejszych i najpopularniejszych zespołów hip-hopowych. Gdyby układać hierarchię ważności w tym środowisku, grupa z Filadelfii plasowałaby się zapewne gdzieś tuż obok Public Enemy, nie tylko ze względów muzycznych, ale także ideologicznych. Podobnie jak Chuck D i spółka, The Roots są aktywnymi komentatorami bieżących spraw politycznych i społecznych, czemu niejednokrotnie dali wyraz na swoich albumach. Od lat uznawani są także za najlepszy koncertowy zespół w gatunku hip hop, bo od wielu innych wykonawców wyróżnia ich w pełni żywy skład. Ich profesjonalizm docenił także Jimmy Fallon, gwiazda amerykańskiej telewizji, który zaprosił The Roots do współpracy przy swoim codziennym programie. Z tego powodu liczba koncertów w tym roku jest niezwykle ograniczona. Długa jest natomiast lista artystów, z którymi The Roots nagrywali. Od królowej soul Eryki Badu przez Jay'a-Z do Sufjana Stevensa czy Johna Legenda, z którym nagrali album zatytułowany "Wake Up!". Wydawnictwo przyniosło im w zeszłym roku aż trzy statuetki Grammy, powiększając i tak imponującą liczbę różnych nagród. W ciągu dwudziestu lat wydawniczej działalności The Roots dali swoim fanom 10 w pełni autorskich, studyjnych albumów. Każdy z nich to osobna historia, inny etap rozwoju zespołu, a nawet różne składy. Pewna jest natomiast ich jakość, a co za tym idzie, recenzje i odbiór publiczności. Jednym zdaniem, The Roots stają się prawdziwą legendą, która ma się świetnie.

Bilety już w sprzedaży:

Karnet dwudniowy - 200 PLN

Karnet dwudniowy z polem namiotowym ? 225 PLN

Bilet jednodniowy ? 125 PLN

Wybieracie się na festiwal?

Więcej o: