Kuba Wojewódzki to ulubiony bohater plotek. Wszystko, co robi showman od razu komentowane jest w internecie, a gazety rozpisują się o jego kolejnych wybrykach. Podobnie było, gdy podczas nagrania "X-Factor" chwycił szklankę z wodą i oblał widownię. Oblana została również Maja Sablewska. Spontan? Oczywiście, że nie! Jak na prawdziwego showmana przystało, takie numery są przemyślane i powtarzane co jakiś czas. Nie wierzycie? Spójrzcie sami!
Gdy Kuba był jeszcze jurorem "Mam talent", robił wiele rzeczy. Szczypał Małgorzatę Foremniak, krytykował uczestników i... oblewał wodą widownię. Tak, tak, oblana została również Małgorzata Foremniak. To był rok 2009.
Jak widać, Małgorzata nawet oblana wodą bawiła się świetnie. Chyba naprawdę czuła miętę do Kuby, skoro takie rzeczy sprawiały jej radość. Sytuacja została przyjęta jako żart i wszyscy świetnie się bawili. Zupełnie inaczej było w "X-Factorze", czyli dwa lata później...
Mamy rok 2011. Kuba zasiadł w nowym, muzycznym show "X-Factor". Obok niego zasiedli Maja Sablewska i Czesław Mozil. Inny program, inne jury, ale gagi te same. Kuba podczas jednego z nagrań odwraca się w stronę widowni i oblewa ją wodą.
Zmoczona jest też Maja Sablewska. Jednak menadżerka gwiazd nie uległa urokowi Wojewódzkiego, a żart ją zdenerwował. Powiedziała wtedy:
Kuba przeprosił dwa razy. Nam się pomysł z oblewaniem podoba i nie przeszkadza nawet to, że Wojewódzki się powtarza. Polecamy jednak dla urozmaicenia zamienić następnym razem szklankę na wiadro.