W Warszawie imprezę sylwestrową organizował Polsat, a we Wrocławiu TVP2. Tę pierwszą obejrzało o 2 miliony więcej widzów. Nic dziwnego. W stolicy były gwiazdy, które gwarantowały dobrą zabawę i ubrani w najlepsze stroje prowadzący.
Kreacje prowadzących Sylwestrową Moc Przebojów były specjalnie projektowane i szyte. Wszystkie szczegóły konsultowano z nim Piotrem Konckim, stylistą Polsatu. Tylko u nas - ile kosztowały kreacje prowadzących!
Maciej Rock jako młodszy kolega Ibisza i Dowbora mógł sobie pozwolić na więcej szaleństwa. Prezentował się jak prawdziwa gwiazda rocka. Smoking projektu Moniki Ptaszek, koszula CK i modne glany. Spodnie też robiły wrażenie. Jedyny minut to grzywka a la Justin Bieber. Ale to już było niezależne od stylisty.
Katarzyna Cichopek całą imprezę "przetańczyła" w jednej kreacji. Różowa, długa suknia rzucała się w oczy z daleka. I oto chyba Cichopek chodziło, bo jak się dowiedzieliśmy - sukienka była uszyta według pomysłu gwiazdy.
Mateusz Bore, dziennikarz sportowy, prowadził sylwestra ze względu na temat przewodni imprezy - Euro 2012. Żeby wejść w Nowy Rok z przytupem, Mateusz Borek założył smoking marki Hugo Boss.
Koszt kreacji to: 3,5 tysiąca złotych.
Paulina Sykut postawiła na minimalizm. Jedna sukienka, ale bardzo efektowna. Złota, szyta ręcznie z drogich tkanin. Arcydzieło wśród sukienek wieczoru. Idealnie odzwierciedlała charakter Sykut. Projekt: BohoBoco.
Jak to z panami bywa, sprawa jest uproszczona. Prowadzącym wiele do szczęście nie trzeba było. Dobry garnitur, elegancka koszula i modny krawat. Maciej Dowbor został ubrany w modny garnitur i koszulę Versus. Modna muszka i gotowe.
Król jest tylko jeden. Krzysztof Ibisz rządził na sylwestrowej scenie Polsatu. Ibisz postawił na smoking, koszulę marki Rage Age i błyszczący krawat. Ale to nie wszystko. Spójrzcie tylko na buty Ibisza - to glany w wersji "szyk i elegancja". Świetne zestawienie. Trochę szału, trochę klasyki.
Agata Młynarska na sylwestrowej scenie prezentowała się znakomicie. Perfekcjonizm i poczucie humoru to wizytówka gwiazdy. Jak do tego dorzucimy znakomite kreacje, możemy mówić o wielkim sukcesie. Młynarska tego wieczoru miała na sobie dwie sukienki szyte w Atelier Mario Menezi, ze specjalnie sprowadzonych z Włoch tkanin. Do tego drogie dodatki.
Najbardziej zaszalała Agnieszka Popielewicz. 3 suknie w jeden wieczór! Kreacje szyte w Atelier Violi Piekut. Popielewicz, wraz z stylistą Piotrem Konckim, dobierała tkaniny oraz dodatki. Miała na oku wszystko. Także to, jaki fason zostanie wybrany. Stylista i gwiazda chcieli, aby podkreślone były wszystkie atuty prezenterki.