Barack Obama słynie ze swojego zamiłowania do sportu. Niestety tym razem jego hobby poskutkowało dość poważną kontuzją. Podczas prywatnego meczu koszykówki w bazie Fort McNair w Waszyngtonie został przypadkowo uderzony łokciem w twarz.
Z krwawiącą wargą został natychmiast zawieziony do Białego Domu, gdzie lekarze założyli mu 12 szwów.
Prezydent czuje się już dobrze, ale mamy wrażenie, że długo nie wróci na koszykarski parkiet.
Mart