Bądź na bieżąco. Więcej o konfliktach gwiazd przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jennifer Lopez i Ben Affleck to obecnie jedna z najszczęśliwszych par Hollywood. Dawna miłość nie rdzewieje, a ci dwoje są tego idealnym przykładem. Jen i Ben spotykali się od 2002 roku. Byli nawet zaręczeni, lecz do ślubu nie doszło, a związek się zakończył. Krótko po tym Affleck związał się i ożenił z aktorką Jennifer Garner. Para doczekała się trójki dzieci. W 2015 roku po 10 latach małżeństwo ogłosiło, że się rozwodzą. Affleck szukał szczęścia w wielu miejscach, ale ustatkował się dopiero przy dawnej miłości, Jennifer Lopez.
Relacja pomiędzy byłymi małżonkami była i jest napięta. Oliwy do ognia dolał Ben Affleck niedawnym wywiadem z Howardem Sternem w "The Howard Stern Show". Wychwalał w nim Jennifer Lopez i ich nowy szczęśliwy związek. Odniósł się także do byłej żony i swojego alkoholizmu. Wyznał, że to przez Jennifer Garner nadużywał alkoholu, bo nie czuł się z nią szczęśliwy. Przypomnijmy, że to aktorka odwiozła Afflecka na odwyk w 2018 roku. Trzy lata po rozwodzie.
Oskarżenia aktora nie spodobały się wielu osobom, także jego obecnej partnerce Jennifer Lopez. Jak donosi informator z "Page Six", piosenkarce bardzo nie podobało się to wyznanie.
Lopez jest wściekła. Jest w to wciągana, ponieważ się z nim spotyka. Absolutnie nie ma ochoty być częścią tej afery. Poznała Jennifer Garner. Próbuje mieć dobre relacje z nią i z dziećmi Bena. To lekkomyślne i niefrasobliwe z jego strony - relacjonuje informator.
Uważacie, że dobrze zareagowała?