• Link został skopiowany

Ewa Bem nie chce zapomnieć o śmierci córki. "Dwa lata udawałam, że żyję"

Ewa Bem udzieliła wywiadu, w którym otworzyła się na temat śmierci córki, Pameli Bem-Niedziałek. Wokalistka przyznała, że przez dwa lata żyła, wykonując jedynie podstawowe czynności.
Ewa Bem
fot. KAPIF

Więcej aktualności? Zajrzyj na Gazeta.pl

Córka Ewy Bem zmarła w 2017 roku na skutek choroby nowotworowej. Pamela Bem-Niedziałek, która pracowała w stacji TVN24, odeszła w wieku 39 lat i osierociła dwoje małych dzieci, czteroletniego Tomka i dwuletnią Basię, które od tego czasu są pod stałą opieką ojca i utrzymują świetny kontakt z dziadkami. Po śmierci córki Ewa Bem zniknęła na jakiś czas z show-biznesu. Choć od tych wydarzeń minęły już cztery lata, wokalistka wciąż nie potrafi pogodzić się z utratą dziecka

Zobacz wideo Najwięksi aktorzy Złotej Ery Hollywood

Ewa Bem o śmierci córki

Bem na łamach "Wysokich Obcasów" zdradziła, że zawsze będzie mówiła o chorobie i śmierci córki. Wydarzenie odbiło na niej tak dużo piętno, że stało się jej częścią. 

Śmierć mojej córki to nie jest wydarzenie, sprawa, o której chcę zapomnieć. Wcale nie. Zawsze bardzo chętnie będę o niej mówiła - i o jej chorobie, o jej odejściu, i o tym, co przeżywałam. To jest największy fragment mnie. Ja tego nie omijam, nie chcę omijać.

Artystka zdradziła, że przez dwa lata żyła, zmuszając się do podstawowych aktywności, takich jak jedzenie czy chodzenie na spacery. Bem chce podtrzymywać pamięć o córce tak długo, jak to możliwe.

Dwa lata udawałam, że żyję. Jadłam, spałam, chodziłam na spacer. Niczego nie słuchałam, niczego nie czytałam. Byłam pod opieką psychoterapeuty. Mówi się, że po śmierci kogoś bliskiego chcemy się z tego otrząsnąć. Ja nie chciałam. Do tej pory wcale nie chcę.

Wokalistka wyznała, że stanęła na nogi dzięki swojemu mężowy, który okazał się dla niej dużym wsparciem.

Był i jest w tej tragedii całym sobą.

Redakcja Plotka przesyła Ewie Bem dużo siły. 

Więcej o:

Komentarze (0)

Ewa Bem nie chce zapomnieć o śmierci córki. "Dwa lata udawałam, że żyję"

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).