Katarzyna Cichopek już od ponad 20 lat gra Kingę Zduńską w "M jak miłość". Mimo że nie udało jej się zrobić kariery aktorskiej poza serialem, to na dobre zagościła w rodzimym show-biznesie. Od kilku miesięcy jest jedną z prowadzących "Pytanie na śniadanie", co tylko zwiększyło zainteresowanie mediów oraz internautów jej osobą. W mediach społecznościowych i wywiadach Kasia Cichopek chętnie opowiada o tym, jak dba o swoją urodę. Tak było i tym razem.
Katarzyna Cichopek w rozmowie z reporterką Jastrząb Post przyznała, że najczęściej chodzi do fryzjera.
Oczywiście najczęściej korzystam z sekcji fryzjerskiej. Dbam tutaj o swoje włosy już od lat. Ale uwielbiam też inne zabiegi. Manicure, pedicure. - zdradziła Cichopek.
Mimo że najczęściej korzysta z usług fryzjera, to najchętniej udaje się jednak na masaże. Jak sama przyznaje, czuje się po nich o wiele lżejsza.
Ale masaże – jakie one są rewelacyjne. Kiedy mam ciężki czas w pracy, kiedy jestem pospinana, mam stresy w swoim życiu prywatnym wtedy przychodzę tutaj i te masaże czynią cuda. Wychodzę o 100 kilo lżejsza. Kiedy mam chwilę dzwonię, wpadam, umawiam się. Zawsze znajdzie się jakiś termin, zwłaszcza w godzinach porannych, kiedy ja mam więcej czasu, jak mam dzień wolny. Po prostu pytam, czy jest dziś wolny termin na masaż, albo wizytę u kosmetyczki na masaż twarzy. Możliwości jest wiele, to tylko kwestia czasu i organizacji.
Macie podobnie?