Anita Sokołowska od kilku lat wiedzie szczęśliwe życie u boku Bartosza Frąckowiaka. Owocem ich miłości jest 5-letni syn, Antoni. Jednak przed laty aktorka nie miała takiego szczęścia w miłości. Gwiazda wyszła za mąż za Rafała Malinowskiego, jednak ich małżeństwo rozpadło się w 2009 roku.
Po rozstaniu relacje Anity i Rafała nie były najlepsze. Mężczyzna winił aktorkę za rozpad ich związku. Z czasem oboje znaleźli sobie nowych partnerów i ułożyli życie na nowo. Jednak jak się okazuje, byli małżonkowie postanowili w końcu podać sobie dłoń i naprawić stosunki! W wywiadzie dla "Twojego Stylu" Anita wyznała:
Oboje jesteśmy szczęśliwi. Rafał ma dwójkę dzieci, świetną żonę. Czasem się widujemy, nasze dzieci biegają razem po placu zabaw!
Ponadto gwiazda "Przyjaciółek" nie chowa urazy i z sentymentem wspomina małżeństwo z Rafałem Malinowskim:
To była piękna młodzieńcza miłość.
Anita i Rafał poznali się w łódzkiej szkole filmowej. Chociaż oboje ukończyli aktorstwo, to Anita zrobiła karierę i stała się gwiazdą. Rafał nie miał takiego szczęścia. Zagrał duże role w serialach "Trędowata" i "Na dobre i na złe". Później wystąpił epizodycznie w "Klanie" i na tym jego kariera aktorska się skończyła. Mężczyzna postanowił spróbować swoich sił jako fotograf, czy też asystent na planie filmowym.
Poróżniła ich nie tylko kariera, ale i miejsca zamieszkania. Z racji, że Rafał rzadko bywał w Warszawie, jego kontakt z żoną był coraz gorszy. W końcu w 2009 roku zdecydowali się rozwieść, choć nie było to łatwe. Rozstanie było bolesne zwłaszcza dla rodziców Anity i jej męża.
Pochodzimy z tradycyjnych domów, nie było łatwo powiedzieć rodzinom. - wspomina aktorka.
Z czasem jednak ich rodziny zrozumiały, że rozwód to jedyne słuszne wyjście.
A my gratulujemy Anicie i Rafałowi, że potrafili się pojednać. Nie każdego stać na taki krok!
KS