• Link został skopiowany

Bardowska z "Rolnik szuka żony" drży o bliskich. Chodzi o powodzie. "Jestem przerażona"

Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony", jak wiele osób w Polsce, przechodzi obecnie trudny czas. Celebrytka obawia się o bliskich, którzy mieszkają na terenach zagrożonych powodzią. Zamieściła w sieci niepokojącą relację.
Anna Bardowska
Bardowska z 'Rolnik szuka żony' przeżywa sytuację atmosferyczną w Polsce. Drży o bliskich. 'Jestem przerażona' / fot. https://www.instagram.com/ania.bardowska/ fot. Agencja Wyborcza

 Anna i Grzegorz Bardowscy bez wątpienia należą do jednych z najbardziej rozpoznawalnych par po programie "Rolnik szuka żony". Choć od emisji drugiej edycji randkowego show minęło już trochę czasu, to ta dwójka dalej cieszy się sporym zainteresowaniem. Fani mogą śledzić ich losy za pośrednictwem mediów społecznościowych. Ostatnio żona rolnika nie ma jednak powodów do radości. Jak wiadomo, na południu Polski zapowiadane są olbrzymie opady deszczu. Noc z 13 na 14 września przyniosła już obfite opady. Jeśli taka sama sytuacja się powtórzy, to w niektórych regionach istnieje nawet ryzyko powodzi. Okazuje się, że na zagrożonych terenach mieszka rodzina celebrytki. Ta nie ukrywa, że ostatnie dni mrożą jej krew w żyłach.

Zobacz wideo "Rolnik szuka żony". Nicola odkryła w sobie nowy talent? Nagle wskoczyła na scenę

Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony" obawia się powodzi. "Jestem przerażona"

Anna Bardowska opublikowała kilka relacji na Instagramie. Każda z nich związana jest z sytuacją atmosferyczną, jaka obecnie panuje w naszym kraju. "Patrzę na to, co się dzieje na południu Polski i jestem przerażona" - napisała w pierwszym kafelku. W dalszej części wyszło na jaw, że spora część bliskich celebrytki zamieszkuje właśnie te tereny, na których sytuacja nie prezentuje się najlepiej. "Cała moja rodzina mieszka tam, gdzie rzeki właśnie zaczęły wylewać. Niestety, ale doskonale pamiętam rok 1997" - dodała w kolejnym. W związku z tym Anna Bardowska jest pełna obaw i nieustannie bardzo przeżywa możliwe ryzyko, a także z wielką czujnością śledzi kolejne prognozy i alerty pogodowe. Zdjęcia z InstaStories celebrytki znajdziecie w naszej galerii na górze strony.

Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony" drży o bliskich. "Na całą Kotlinę Kłodzką patrzę z niepokojem"

Na tym jeszcze nie koniec. Kilka godzin później Anna Bardowska opublikowała kolejną relację. Okazało się, że internauci bardzo się zaniepokoili i zasypali ją pytaniami na temat bliskich. Tym razem żona Grzegorza zdecydowała się na krótką pogadankę. - Dzień dobry. No pytacie też, co u nas, więc u nas no słuchajcie, my akurat z Grześkiem i jego rodzice, mieszkamy na górze, więc tutaj nam woda nie grozi. No pada natomiast cały czas, wieje, czasem nie ma przez chwilę prądu, ale nic złego się nie dzieje. Tak bardziej na całą Kotlinę Kłodzką patrzę z niepokojem, bo tam naprawdę sytuacja wygląda bardzo, bardzo źle. Już w niektórych miejscowościach ludzie są ewakuowani. Niestety. (...) No, ale mam nadzieje, że jakoś to przejdzie - opowiadała. ZOBACZ TEŻ: "Rolnik szuka żony". Waldemar i Dorota na kadrach z domowego zacisza. Poród tuż tuż. Widać ciążowe krągłości.

Anna BardowskaAnna BardowskaAnna Bardowska
Bardowska z 'Rolnik szuka żony' przeżywa sytuację atmosferyczną w Polsce. Drży o bliskich. 'Jestem przerażona' / fot. https://www.instagram.com/ania.bardowska/ fot. Agencja Wyborcza
Więcej o:

Komentarze (0)

Bardowska z "Rolnik szuka żony" drży o bliskich. Chodzi o powodzie. "Jestem przerażona"

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).