"Ojciec Mateusz" zadebiutował w telewizji w 2008 roku. Produkcja jest oparta na włoskim serialu "Don Matteo" i jej przewodnim tematem są perypetie sandomierskiego księdza, który angażuje się w pomoc lokalnej policji. W roli głównej widzowie od samego początku oglądają Artura Żmijewskiego. Na ekranie towarzyszą mu m.in. Piotr Polk, Kinga Preis oraz Michał Piela. Czy coś zmieni się w tej kwestii w nadchodzącym sezonie? Produkcja uchyliła rąbka tajemnicy i zasiała ziarnko niepewności wśród widzów. Na ekranie pojawi się ktoś nowy.
Nowy sezon serialu "Ojciec Mateusz" wystartuje 12 września o godzinie 21:05 w TVP1. Produkcja postanowiła podsycić emocje i zapowiedziała, co wydarzy się w nowym odcinku. Prawdopodobnie widzowie zobaczą na ekranie nowego księdza Mateusza. Nie muszą jednak martwić się o los Artura Żmijewskiego. Na opublikowanych fotografiach widać, że aktor jest sporo młodszy od tytułowego bohatera i towarzyszy mu pewna kobieta. Można się więc domyślać, że w serialu pojawią się retrospekcje z życia sandomierskiego księdza. "Poznajcie młodego Mateusza i jego… no właśnie, kogo?" - czytamy w zapowiedzi na instagramowym profilu produkcji. Do tej pory nikt nie rozpoznał, kim jest aktor znajdujący się na opublikowanych fotografiach.
Pod postem produkcji zaroiło się od komentarzy rozemocjonowanych fanów, którzy bardzo czekają na premierowe odcinki. "Oby ten odcinek był zwiastunem dobrego sezonu", "Ooo, zapowiada się ciekawie" - pisali w mediach społecznościowych. Jedna z internautek skomentowała wygląd młodego księdza z Sandomierza. "Nie mogę się doczekać. Mateusz trochę niepodobny" - napisała. Pojawiły się także spekulacje na temat tego, co wydarzy się w odcinku. "Licealna miłość Mateusza powróci po 38 latach", "Jeszcze Natalia otwiera biuro detektywistyczne" - czytamy. ZOBACZ TEŻ: Prawdziwa twarz Kingi Preis ujrzała światło dzienne. Jest postrachem kelnerów. "Toczy mi się piana z ust"
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj Plotek.pl naGOOGLE NEWS