Na okładce najnowszej "Gala" możemy oglądać niesamowicie roześmianą Kingę Rusin . Radosna Kinga krzyczy: ''Cieszę się wszystkim, co mam. To jest mój czas!''.
Nie spodobało się to Kubie Wojewódzkiemu , który postanowił po raz kolejny wyśmiać Kingę. W swoim felietonie w Polityce pisze:
W "Gali" po raz kolejny Kinga Rusin. Ileż strasznych rzeczy musi się dziać w życiu człowieka, który z każdej okładki krzyczy, jak bardzo jest szczęśliwy. Podziwiam. Chyba nawet Zygmunt Bauman nie ma tyle do powiedzenia o życiu. "Gala" kiedyś była tygodnikiem, teraz jest dwutygodnikiem. Przy takiej polityce już widzę miesięcznik.
Cóż, Wojewódzki ma chyba jednak trochę racji. Odnosimy wrażenie, że Kinga może sobie nie poradzić z tym, co dzieje się w jej życiu. Rozstanie z mężem, kolejne romanse, wymagający ''celebrycki'' świat. Zachowanie Rusin przypomina trochę Jennifer Aniston...
Sądzicie, że zapewniania: ''cieszę się wszystkim'' i ''teraz jest mój czas'' są prawdziwe?
Annik