Akcja charytatywna pod nazwą ''Adoptuj Nie Kupuj!'' promowała adopcję zwierząt. Na wybiegu pojawiło się sporo gwiazd - m.in. Natalia Lesz , Marcin Cejrowski , Laura Łącz czy Ewa Wiertel w towarzystwie psów. Niektóre psy były przerażone i przy głośnej muzyce nie chciały przejść się po wybiegu. Inne natomiast wesoło merdały ogonami i chętnie pokonały trasę. Cel imprezy był szczytny, jednak jej wykonanie nieco niefortunne.
Organizatorka imprezy, Dorota Wróblewska , zapewnia nas, że psom nic się nie stało, a cała akcja miała zwrócić uwagę na bardzo ważny problem.
Chcemy stworzyć modę na adopcję zwierząt porzuconych, niekochanych i szukających domu. Akcja Adoptuj Nie Kupuj apeluje o zaprzestanie kupowania szczeniaków po kilka tysięcy złotych i snobowania się na przerasowione zwierzęta. Opiekujmy się zwierzętami z potrzeby serca. Wiele zwierząt czeka w schroniskach - mówi nam Wróblewska. Sama adoptowała psa, który miał być uśpiony.
Pokazanie psów na wybiegu było pomysłem Agnieszki Szulim , która tak komentuje całą sprawę:
Żaden z czworonogów nie ucierpiał, wszystkie czują się dobrze. Dla każdego zwierzaka był to niewątpliwie duży stres ale jednocześnie była to wielka szansa na lepsze życie, zwłaszcza, że akcja wzbudziła ogromne zainteresowanie. (...) Pokazanie na wybiegu psów, które szukają domów było moim pomysłem i biorę za to pełną odpowiedzialność. (...) Przed pokazem miałam mnóstwo obaw i wątpliwości ale doszłam do wniosku, że jeżeli dzięki temu chociaż jeden pies znajdzie kochającego i odpowiedzialnego opiekuna będzie to sukces.
Co myślicie o tej akcji?
Gwiazdy z przerażonymi psami na wybiegu
Pączek
