Wokalistka spadła ze sceny w trakcie prób do koncertu w Londynie. Natychmiast została przewieziona do szpitala. Wyznała na Twitterze, że uszkodziła sobie staw skokowy i odczuwa ogromny ból. Fani zaczęli się martwić, że ich wymarzony koncert się nie odbędzie... Jessie J szybko jednak rozwiała te wątpliwości:
Nie martwcie się, zaśpiewam nawet, gdybym musiała się czołgać lub wjechać na scenę na wózku!
Jessie wystąpiła w Londynie pomimo kontuzji. Prawdopodobnie nie odwoła też kolejnych występów. Jej miłość do fanów jest silniejsza niż ból.
Kotek życzy szybkiego powrotu do zdrowia.
Zobacz także: