Robert Kozyra zastąpi Kubę Wojewódzkiego w programie "Mam Talent". Już jutro w Katowicach rusza pierwszy casting do 4. edycji show TVN-u. W dzisiejszym DDTVN, Bartosz Węglarczyk spytał Kozyrę, czemu tak ostro ocenił finalistów " X-Factor ". Według Roberta: Szpak to tani efekciarz, Loska jest jednowymiarowy, a Szulc brakuje osobowości.
Ada Szulc śpiewa fantastycznie, ale w tym programie nie zobaczyłem jej osobowości. Nie otworzyła się. Z kolei Michał Szpak śpiewając z Alexandrą Burkę pokazał, że ma dużo do zrobienia jeśli chodzi o głos. W programie skupił się na wyglądzie, a nie na śpiewaniu. Musi popracować nad gwiazdorskimi nawykami, żeby nie zachowywać się jak Mariah Carey po 10 latach na scenie - powiedział Kozyra.
Grubo. Coś czujemy, że Kozyra godnie zastąpi Kubę Wojewódzkiego w "Mam talent". Zgadzacie się z nim?
Ally