Robert Pattinson ostro pracuje nad promocją swojego najnowszego filmu "Woda dla słoni". Częścią takiej promocji są telewizyjne wywiady, w trakcie których możemy dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o naszych idolach...
W jednym z takich wywiadów właśnie, Rob wyznał ostatnio, że przez dłuższy czas miał kucyka, o którym krótko powiedział:
Był bardzo długi, miałem coś na kształt mysiej kitki...
Rob z mysim ogonkiem? Kotek nawet nie chce sobie tego wyobrażać ;)